- Paprocie. Kendro- zaczął Ronodin uśmiechając się - Macie zamiar wyjawić mi po dobroci jak dostać się do krainy wróżek?- spytał wyczekując odpowiedzi
- Nie!- krzyknęła Kendra wiedząc co knuje Ronodin
- Widzę że twoja nowa dziewczyna nic mi.nie powie- Kendra się zarumienila- ale ty Paprocie ?- Zapytał Jednorożec zbliżając się do swojego Kuzyna.
- Ja też nie !- dodał Paprot stanowczym tonem.
- A więc teraz oboje będziecie cierpieć!- odparł Ronodin po czym Ręce Paprota zostały zakute w Żelazne Kajdany jednego z łańcuchów. Kendra chciała zamknąć oczy ale jej mięśnie odmawiały posłuszeństwa... Ronodin miał nad nią całkowitą kontrolę..
Wtedy mroczny kuzyn Paprota wymamrotał coś pod nosem i Jednorożec zaczął skręcać się z bólu. Kendrze zebrało się na płacz. Jej kochany chłopak wisiał na łańcuchach i zwijał się z bólu a ona nie mogła nic z tym zrobić.
- Zostaw go !- krzyknęła dziewczynka zanosząc się płaczem.
- Nie! - dodał Jednorożec widocznie sprawiając kuzynowi jeszcze większy ból
- Powiesz mi kochany kuzynie jak mam się tam dostać czy nie !- zapytał głosem pełnym oczekiwania.
- Nie! Moja matka zabiła by mnie za to albo dała na wygnanie - odparł stanowczo Paprot. Wtedy mroczny wróg wymamrotał kolejne słowa a Jednorożec zaczął płakać z bólu. Kendra szlochała jak wtedy kiedy myślała że jej brat zginął. Jej ukochany był więziony i torturowany a ona nie.mogla mu pomóc! Po kilkunastu minutach Ronodin widocznie zmęczony zadawaniem bólu kuzynowi odpiął go i wrzucił do celi. Paprot cały zakrwawiony położył się na pryczy..
CZYTASZ
Powrót Ronodina
FanfictionAkcja dzieje się poza akcją książki więc mogą być nawiązania do pierwszego tomu basnioboru , piątego tomu baśnioboru albo trzeciego tomu ss. jakieś żeczy mogą być aktualnie na poziomie np. trzeciego tomu tylko a potem nie albo mogą być aktualne całą...
