Pov: Klaudia
Poszłam razem z Pawłem do jego pokoju. Paweł wszedł i zamknął drzwi. Zaczęłam się zastanawiać, o co chodzi. Usiedliśmy i on zaczął mówić:
P: Podjąłem pewną decyzję.
K: Co? Jaką?
P: Jeszcze nie wiem czy chłopaki się zgodzą, ale najpierw muszę się o to spytać Ciebie.
W mojej głowie było "WTF???"
K: No mów!
P: Czy chciałabyś zostać tutaj na miesiąc?
Ja zaniemówiłam. Kompletnie nie wiedziałam co powiedzieć.
P: Ja mówię poważnie!
K: No tak!!!
Zaczęłam płakać. Paweł przytulił mnie i spytał mnie:
P: Czemu płaczesz?
K: No, bo tyle dzisiaj niespodzianek, po prostu najlepszy dzień w życiu!
P: Cieszę się, że jesteś szczęśliwa, ale to nie jest koniec niespodzianek!
Zastanawiałam się, co to może być, dopóki Paweł mi tego nie pokazał. Cudowny prezent!
