Rachel: Percy... Pomożesz mi?
Percy: W czym?
Annabeth: *ukryta w krzakach wciąga powietrze*
Rachel: No bo podoba mi się taki chłopak...
Rachel: I co mam do niego powiedzieć żeby wyciągnąć z niego czy mnie kocha?
Annabeth: *wściekła szepcze* Nie wybuchnij, nie wybuchnij, nie wybuchnij...
Percy: Powiedz mu prosto z mostu co czujesz. Chłopacy nie lubią zgadywanek.
Rachel: Kocham cię.
Percy: Idealnie to powiedziałaś! A teraz idź do tego chłopaka który ci się podoba!
Annabeth: *uspokaja się* Kochany głupek...
CZYTASZ
Talksy PJ i OH ||ZAKOŃCZONE||
FantasyNwm co napisać, więc po prostu: Porąbane pomysły autorki uzależnionej od PJ.