Gry zaśniesz na jego/jej ramieniu podczas jazdy

1.5K 57 49
                                    

Pisane perspektywą Yandere!

Tetsuya

Właśnie jechałem z [imię] na koniu. Król  nie lubi gdy ona jeździ sama na koniu więc dzięki temu gdy jadę to ona opiera się o mnie. Siedzę za nią by nie spadła. Mogą mnie zabić ale jej nigdy w życiu. Mogę dla niej zginąć. Dla mojej pani:

-Tetsu... ile jeszcze do naszej ulubionej łąki?- uśmiechnąłem się delikatnie do niej. Oczy jej się zamykają co dla mnie jest urocze. Uwielbiam ją. Niech król nie szuka jej męża. Niech nie zakocha się w jakimś tam księciu albo innych szlachcicu. Niech nikt z nieznajomych jej nie dotknie. Niech nikt z obcych nie pozbędzie jej dziewictwa. Niech nie ma z nikim innym dziecka. Niech kocha mnie chociaż na to nie zasłużyłem. Chciałbym poczuć jej usta na swoich, ale jestem jedynie jej sługą. Żądam za wiele od życia. W końcu jestem jedynie jej sługą. Jej psem. Jestem nikim, a ona? Jest słońcem. Aniołem. Boginią. A także moją panią. Nagle usłyszałem z jej przepięknych ust ledwo słyszalny szept:

-Tetsu- zarumieniłem się jak nigdy. Śni o mnie? Nie krzyczy więc chyb nie jestem w jej koszmarze. Tylko teraz pytanie, kim jestem w jej śnie? Psem? Sługą? Przyjacielem? Kochankiem? Narzeczonym? A może mężem? Heh, co do tych trzech to mogę jedynie pomarzyć. Ale podobno marzenia się spełniają, prawda?

Mamoru

Właśnie jadę z [imię] na lotnisko moim ulubionym sportowym autem na lotnisko. Oczywiście jej tego nie mówiłem:

-Mamoru, gdzie jedziemy?- uśmiechnąłem się do niej. Jest przeurocza. Aż bym ją zamknął w jakieś klatce z roślinami i z czym ona by tylko chciała. W końcu co to dla mnie? Mogę jej nawet małe lwiątko jej tam dać! Albo nawet zoo z małymi zwierzaczkami by się do niej przyzwyczaiły. Nagle usłyszałem mruczenie z jej ust. Awwww!

Leon

Właśnie jechałem z [m.imię]...no dobra. Jechaliśmy z innymi do Włoch na jakąś wycieczkę. Tylko dlaczego z nimi? Wolałbym być jedynie z [m.imię]. Ale trudno. Nagle ziewnął:

-Śpiący?- chłopak przytaknął:

-Może troszeczkę?- uśmiechnąłem się do niego. Jedno z moich marzeń będzie dziś spełnione!:

-Możesz oprzeć się o moje ramię i zasnąć. Droga jeszcze daleka a ty śpiący- uśmiechnął się do mnie. Jaki on słodki!:

-Nie chce robić kłopotów. Pewnie jestem ciężki- uśmiechnąłem się pod nosem:

-Na pewno jesteś lekki. I to żaden kłopot. Uwierz mi- przytaknął i w końcu położył się a po kilku minutach zasnął. W końcu mogłem zrobić zdjęcie [m.imię], który śpi na moim ramieniu. Ach....i zrobiłem!

Mayumi

Jedziemy na wycieczkę... no nieważne. Ważne, że jadę z [imię]....gdzieś. Mówiła, że jedziemy ale to było mniej więcej tak

dzień wcześniej

Właśnie chodziłam z [imię] po sklepie. Wybrałam dla niej taką słodką różowo-białą sukienkę do kolan. A teraz ją ubiera! W końcu wyszła. O matko...TO JEST NAJSŁODSZA RZECZ...A RACZEJ OSOBA JAKĄ WIDZIAŁAM!!!:

-O Mayumi bo bym zapomniała. Czy pojechałabyś ze mną bla bla bla. Bla bla bla bla bla....-dlaczego ona jest taka słodka...i cudna. W końcu skończył gadać. O matko! Wygląda jakby czekała na odpowiedź. Ale o co jej chodziło? Mam z radością się zgodzić? A może...dobra Mayumi...bądź neutralna:

-Jasne, że z tobą pojadę

teraźniejszość

No i tak tutaj jestem. Ale trudno. Nagle moja słodziutka [imię] ziewnęła:

-Em...jak chcesz to połóż się na moim ramieniu. Mi to nie przeszkadza- przytaknęła i położyła się na moim ramieniu i zasnęła. Nie wiem gdzie jadę ale...KOCHAM TEN DZIEŃ!!!!

Nanako (na niej nie spałeś ale ona na tobie tak. A to było mniej więcej tak...o i tu jest pisana z twojej perspektywy)

Siedziałeś sobie w gabinecie dyrektora:

-A więc... na jaki film wolałabyś pójść? Bo ja i Nanako nie mamy pomysłu

-Hm [jakiś film]?- przytaknął. Nagle do gabinetu weszła lekko zaspana Nanako:

-Hej, braciszku- ziewnęła i usiadła ledwo żywa obok ciebie. Spojrzałeś na nią zmartwiony:

-Jeśli chcesz połóż się na moim ramieniu- ta jedynie przytaknęła szczęśliwa i zasnęła z lekkim uśmiechem na ustach

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No dobra ostatnie było z... tydzień temu? I wtedy pisałam o "nowej postaci" Ale...to nie to, że nie chce. Wiadome są 2 rzeczy. To będzie chłopak i będzie hetero ale chodzi o rasę. Czy to będzie:

-Pół smok

-Wampir

-Elf

Wybierzcie jakiej ma być rasy, okey? O i widzimy się za niedługo...chyba.

Yandere~Preferencje (2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz