Zazdrość?

47 5 0
                                    

Y/N POV

Po drodze do domu Tea zadzwoniłam do Lii i Ning Ning i umówiłam się ,że spotkamy się wszyscy w starbuk'sie.

Będąc prawie pod domem Tae  już miałam zadzwonić dzwonkiem kiedy otworzyły się drzwi.

Taehyung: Hej Y/N!

Y/N: Cześć Tae z kąd wiedziałeś ,że tu jestem? Nie zdążyłam nawet zadzwonić.

Taehyung: Nie ważne.-Powiedział machając ręką.

Y/N: Rozmawiałem z Ning Ning i Lią i spotkamy się z nimi w sturbuksie.-Powiedziałam szarpiąc go delikatnie za rękaw starając się go pociągnąć za sobą i jednocześnie zauważając jego posmutniałą minę ,której nie rozumiałam przyczyny.

Taehyung: Dobra ,dobra czekaj.-Powiedział lekko wstrząśnięty.

SEHUN POV

Nie chciałem wywierać na niej wielkiej presji ,żeby od razu mi wybaczyła ale nie czułem się dobrze wiedząc ,że będzie spędzać czas z innym chłopakiem.

Co jest ze mną nie tak?!

Nigdy taki nie byłem.
Czy to właśnie jest zazdrość?

Nie sądziłem ,że kiedyś zrozumiem jak to jest.
Wracając do hotelu w którym zatrzymałem się z Chanyeolem byłem wykończony.

Nie mogłem przestać myśleć o niej i obawiać się ,że ten jest Taehyung czy jak mu tam będzie próbował jakichś sztuczek.

Nie ufam mu ani trochę.

Napewno jest z nim coś nie tak.

Dziwne przeczucie ale naprawdę boje się o
Y/N.

Chanyeol: Wszystko ok?-Zapytał widocznie zmsawrtionu moim stanem.

Westchnąłem.

Sehun: Jak wygląda zazdrość?

Chanyeol popatrzył się na mnie chwile jak na kosmitę.

Chanyeol: Po prostu powiedz o co chodzi.

Sehun: Y/N ze mną zerwie.-Powiedziałem prawie załamany.

Chanyeol: Słuchaj nie sądzę ,że by to zrobiła. Jak się kogoś kocha to trudniej pozwolić tej osobie odejść.-Powiedział a ja spojrzałem się na nigdy gdy powiedział ostanie zdanie.

Sehun: Sądzisz ,że Y/N mnie kocha?

Chanyeol: Wy oboje jesteście ślepi jak Krety.-Powiedział śmiejąc się.

Przewróciłem oczami.

Nie taką odpowiedz oczekiwałem.

Sehun: Ale na serio?-Zapytałem już pogubiony.

Chanyeol: To bardzo widoczne. W szczególności w waszym przypadku.

Y/N POV

Gdy spotkałam się z Lią i Ning Ning myślałam ,że nareszcie poczuje się znowu jak w domu ale tak się nie stało ... czegoś nadal brak.

Lia: Y/N! Wróć na ziemię!-Powiedziała machając mi ręką przed twarzą.

Y/N: Co się stało?

Ning Ning: Taehyung przestań bawić się tą bitą śmietaną.-Powiedziała Ning Ning śmiejąc się z Taehunga który miał na nosie bitą śmietanę.

Y/N: Ty naprawdę jesteś kosmitą.

Teahyung: Po prostu jestem nie z tej ziemi.-Powiedział z dumą.

Szczęściara I Sehun FF ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz