My bitches 4 → larry, muke, cashton, ziallam (texting) ✔

Rozdział 3

przepraszam XD

Top ojcowie ochujeli 

Tate: Po co jest ta grupa?

Niall: Aby pisać o was obciachowe rzeczy

Tate: TATO 

Zayn: On tylko żartuje

Liam: Wszyscy już wiedzą, jak zesikałaś się na tatę Niall'a mając dziesięć lat 

Tate: TATO

Rose: XDDDDDD

Tate: Jak ja wam wszystkim wypierdole...

Louis: OOO! CHARAKTEREK TO PO MNIE 

Liam: Zamknij się Louis

Louis: Jebie mnie to jebie mnie jebie mnie ale mnie to jebie 

Luke: Jebać to będziesz Harry'ego jak dzieciaki wypierdolą z domu

Niall: TO JEST GRUPA Z DZIEĆMI

Luke: Mamy to ukrywać?

Casper: Jestem w ciąży

Luke: Chwila kurwa mać co?

Casper: O MÓJ BOŻE PRANK?

Harry: Twój ojciec zrobił mi pranka

Harry: Wpierdoliłem mu, bo się wkurwiłem

Michael: Bolało mnie

Luke: Mogłeś go nie wkurwiać

Niall: NIE UCZCIE ICH TAKICH BRZYKICH SŁÓW

Liam: A kto ostatnio krzyczał na całe mieszkanie "KURWA W TYM DOMU SĄ TYLKO SKARPETKI I PIERDOLONE PREZEREWATYWY, GDZIE JEST TA JEBANA CZEKOLADA?!"

Niall: jebie mnie to

Zayn: Będziemy cię jebać później

Emily: KURWA WYPROWADZAM SIĘ Z TEGO WARIATKOWA

Zayn: NIE POZWALAM 

Liam: JA TEŻ NIE

Niall: POCZEKAJ JA TEŻ SIĘ SPAKUJE!

Tom: Czterysta pięćdziesiąt sześć wiadomości

Tom: Czy człowiek nie może mieć chwili spokoju?

Zayn: Jebiesz moją córkę?

Emily: TATO

Tom: Kocham

Olaf: Daj spokój, mi się pytał kto mnie pieprzy

Olaf: WŁASNY OJCIEC

Olaf: No i chuj wam do tego

Zayn: OLAF

Olaf: Przepraszam, to nie miało być tutaj

Liam: Freddie opadł tryb tatusia

Liam: Odpal* 

Freddie: Słucham?

Louis: LIAM DO CHOLERY JASNEJ 

Freddie: Hahahaha

Freddie: Tak

Harry: Co?

Ian: Zesikałaś się jak miałaś dziesięć lat?

Calum: A ty zrobiłeś kupę na roże ojca i też tego nie mówię

Tate: O KURW AXDDDDDD

Niall: Nie, to był zły pomysł

Niall: Louis, usuń tą grupę

Louis: Pojebało cię?

Louis: JEST ZABAWNIE 

Nate: TATOOOOOOOO 

Nate: TATA LOCZEK RZYGA W KIBLU