𝐎𝐮𝐫 𝐛𝐚𝐝 𝐫𝐞𝐬𝐩𝐨𝐧𝐬𝐢𝐛𝐢𝐥𝐢𝐭𝐲...

2.

Owsik dupny - o ja pierdolę
o, sory, nie tutaj

Kotboy - ?

Owsik dupny - miałem napisać do Changbina, ale pomyliłem chaty

Kotboy - skoro i tak tu jest, możesz pisać dalej, zaciekawiłeś mnie.

Owsik dupny - po prostu wkurwiłem się na mojego ojca

Kotboy - oho

Owsik dupny - kurwa oho
słuchaj tego 
stary ma firmę 
i coś tam mu jebło 

Kotboy - a, to słabo

Owsik dupny - nie, wyjebane w jego firmę
on wciąga w to mnie
oczekuje, że wezmę z synem jego znajomego ślub, żeby mogli sobie spokojnie prowadzić jakąś chorą współpracę 😀

Kotboy - mniam
a co? 
laskę masz?

Owsik dupny - fu

Kotboy - okej, rozumiem
to co się ciskasz? 
będziesz miał kogo pomacać
zresztą, obydwoje będziecie zmuszeni, więc żaden nie odejdzie 😍😍

Owsik dupny - wolałbym macać kogoś, kogo sam wybiorę 
mój stary nie ma gustu

Kotboy - hmmm, a co powiesz na mnie? 
jak mnie spotkasz przed ołtarzem, to zmienisz zdanie 😏

Owsik dupny - tak, tak
chciałem jedynie wtrącić, że cię nie znam

Kotboy - możesz poznać 🥵
przynajmniej już wiem, że mam do czynienia z jakimś fajnym gejuskiem
a to bardzo zmienia postać rzeczy i całe moje nastawienie ;DDDDDD

Owsik dupny - zachowujesz się jak niewyżyty pedofil typie

Kotboy - to przez Changbina
nie wspominał, że jesteś taki fajniutki 
do niego z problemem skarbeczku

Owsik dupny - idę stąd

Kotboy - nie plis
no bo patrz
co jak ten twój fajny koleżka do ołtarza będzie taki jak ja? 
albo jeszcze lepiej
co jak będzie mną? 😽

Owsik dupny - to obiecuję, że wyniosę się z tego kraju szybciej niż zdąży mnie zobaczyć

Kotboy - nie ma takiej potrzeby, ja bym cię ukrył...

Owsik dupny - zawsze taki jesteś?

Kotboy -  nie, sory, mam okres godowy
@kochanek, wytłumacz koledze, że jestem boski

Owsik dupny - phi, byś się pokazał „panie boski"

Kochanek - lepiej nie, Jisung
stracisz wzrok 

Kotboy - a co, „Jisung", bo widzę, że tak cię zwą
chciałbyś nudeska, co?

Owsik dupny - pewnie, o niczym innym nie marzę

Kotboy - to zapraszam na priv słodki

Owsik dupny - wiesz co, zostanę tutaj, tu jest spoko. 
albo pójdę 
nie wiem
na spacer

Kotboy - tutaj? Gdzie twój ojciec chce cię wydać za mąż?

Owsik dupny - chyba wolę to niż ciebie
przerażasz mnie 

Kotboy - tak, tak
zmienisz zdanie, jak mnie zobaczysz

Owsik dupny - albo jeśli mój przyszły mąż okaże się być starym stulejarzem
wtedy przemyślę twoje słowa