Pov. Leksiu
Obudziłem sie o ósmej niestety musiałem bo o 10 jest jak zawsze status a dwa musimy posprzątać z siostrą w naszym mieszkaniu.
- hej Ciapciach - wita sie ze mna
- hejka - odpowiadam - ej siska
- no co tam - pyta
- czy cos jest pomiędzy toba z Czarkiem - spytalem, ja i Zuzka nie obwijamy w bałwanie siebie nawzajem, pytamy prosto z mostu nie ma skromności, za to kocham nasza relacje
- proszę cie nic ja i on pff - powiedziała - on nie jest w moim typie a po za tym zasady sie trzymam
- to dobrze - uśmiecham sie - znaczy ty możesz mu sie podobać ale on tobie
- nigdy - dokancza.
Bierzemy sie za sprzątanie, ja mam toalete i swoj pokoj a Zuzia resztę.
Pov. Zuza
Ta nie podoba mi się Czarek myślę sobie i nie obchodzi mnie ta fotka z Patrycja luzik, nie bylo żadnej nocy. Jeszcze w nocy zobaczylam zdjęcie u Pati z nim. Dobra Zuzka skup sie myjesz kuchnie to jest teraz ważne. Okolo 10 skończyliśmy sprzątać, zawsze to lubiłam jak sprzątaliśmy razem w domu jest szybko i po sprawie.
- dzięki za robotę milo bylo - śmieje sie Leksiu
- wzajemne - odpowiadam również sie śmiejąc. Idziemy juz na status
- hej wszystkim - witam się uśmiechając sie
- czesc /siemka /hej hej - słyszę odpowiedzi.
- omg stara Zuzu - zasmial się Zoska, ponieważ mialam takie czubki jak na Sarse zawsze rak chodziłam do szkoły
- yas bitch - śmieje sie.
Jest wolne jedno miejsce bo moj brat juz sobie zajął. Dlaczego to musi być obok niego. Chcąc nie chcąc musialam.
- czesc - wita sie ze mna, ignoruje go
- słuchajcie dzisiaj mamy luźniejszy dzien przy sobocie - rozpoczyna Ostry - wszyscy razem z montażystami konczymy o 18 - uśmiecha się. Rozmawiamy o dzisiejszych nagrywkach, jakie odcinki nagrywamy itp. Mamy tylko dwa luźne kanapowe odcinki do nagrania. Namierzyłam Zośkę wzrokiem
Ja
Idziemy wieczorem do kina?
Zoska
Dla mnie spoko, tylko czy Czaro ci pozwoli
Ja
W duszy mam go chodz
Zoska
Oj cos sie stalo, ale mamy cały wieczór wiec git spoko 18.30?
Ja
Atferek czeka yaaaasPo tej rozmowie poszlam się po kamerę i inne potrzebne mi rzeczy. Rozłożyłam się w salonie. Wszyscy się zebrali i rozpoczęli odcinek.
Tak jak umówiłam się z Zoska tak zrobilam jeszcze wziąłam jakąś kurtkę dżinsowa bo nie wiem kiedy wrócę. Poinformowalam brata, aby na mnie nie czekal. I pojechalam z Piotrkiem do kina
- cos sie stalo - spytal, wiem o co chodzi
- wiem ze to w jakiś sposób moja praca ale głupia agencja - mówię
- zdjęcia? - zapytal
- yhm tak, po co to zrobil - odpowiadam - przecież wie doskonale ze jest w związku i jeszcze to wstawił po tej nocy
- jak on mógł faktycznie - powiedział lekko uśmiechając sie
- nie śmiej się jestem zazdrosna - mowie
- wiem, ale Czaro jest sławny - patrzę na niego z "serio" - no dobra nie tak to ujmie ale jest w jakis sposób rozpozywalny i potrzebuje znaczy tak mi sie zdaje ze potrzebuje rozgłosu
- a ja chce mieć normalnego chlopaka o tyle proszę - mówię
- sama takich wybierasz - odpowiada
- chanba bo powinnes mnie wspierać - rzekłam
- oczywiście ze sie wspieram i jestem z tobą, ale moim zdaniem Czaro juz dziala od pewnego czasu w necie i wie jak sie wybić iii co wraca uwagę - powiedział
- ja nie chce sławy nie potrzebuje tego, tylko kochającego chlopaka - odpowiadam
- Zuzu ja go nie bronie ani nic czasem gramy w cs go i sluchaj ciagle o tobie nawija kocha cie - stwierdza
- to po co to wstawiał lepiej żyć po kryjomu bez pokazywania sie w necie - powiedziałam - fatk lubię śledzić innych ludzi co robią ale no to mój chłopak
- po prostu jesteś zazdrosna i zla ze to nie ty tam jestes - patrzy na mnie
- no może tak - stwierdzam - serio nawija o mnie?
- kobieto ile ja się o tobie nasłuchałem, ciągle jest Zuzka tam to, to - odpowiedzial.
***
CZYTASZ
To Tylko Chelenge
Short StoryMiłości się nie szuka, ona ciebie znajduje, nawet jeśli to zaczęło się od jednego przypadkowego challengu w butelkę. Czasami szukamy na siłę osoby, ktora nas pokocha zwykle nie kończy się to dobrze. A moze właśnie powinniśmy poczekać? Może a raczej...