„Protego" (Draco Malfoy)

Gwiazdozbiory

I Draco zostawił mnie w spokoju... Nawet na mnie nie patrzy. Nie chcę bo musi czy nie patrzy bo nie chce patrzeć. Ale jest tak jak chciałam i powinnam się cieszyć. Czy się cieszę? Nie wiem. A to wszystko za sprawą tego głupiego naszyjnika. Gdybym wiedziała wcześniej czym jest... To nie był zwyczajny naszyjnik, to nie była jedynie rzecz, a prawdziwy dowód miłości i przywiązania.

Położyłam się na łóżko i patrzyłam w sufit.
I właśnie przypomniałam sobie tą ostatnią wspólną chwilę.

Wspomnienie
- Połóż się, rozluźnij i spójrz w niebo. - powiedział Draco. Jego twarz błyszczała. - Co widzisz? - spytał rozmarzony.

- Kropki, pełno białych kropek. - odpowiedziałam wpatrzona w niebo.

- To gwiazdy. - uśmiechnął się.

Tak wpatrywaliśmy się w ciszy jeszcze kilka minut. To miejsce mnie uspokajało. Miękki i błyszczący grunt sprawiał, ze czułam się jakbym leżała w swoim łóżku. Nic mnie tak nie uspokajało jak to miejsce.

- Spójrz tam.- pokazał palcem w niebo.

- Wielki wóz?- spytałam upewniając się.

- Tak, a tam jest mały.- skierował palcem w druga stronę. - Spójrz tutaj.

- Gdzie? - szukałam wzrokiem miejsce na niebie wskazane przez chłopaka.

- O tutaj.- złapał moją rękę, kierując nią.

- Nie widzę.

- Widzisz tę mocno świecącą gwiazdę, obok wielkiego wozu? O tutaj?

- Tak. - odpowiedziałam.

- I obok niej trzy gwiazdy mniej świecące?

- Mhm.- mruknęłam.

- One tworzą takie przekrzywione pudełko, widzisz to? - kiwnęłam głową na tak.- O tam.- ciekawie wpatrywał się w konstelację.

- Widzę.

- I z każdej gwiazdy ciągną się kolejne.

- No dużo dziwnie ułożonych gwiazd.- zmarszczyłam brwi.

- Niedziwnie, a ciekawie. To gwiazdozbiór Panny.- popatrzył na mnie.- Gwiazdy tworzą także układ horoskopu.

- A zatem, gdzie są bliźnięta? - zapytałam.

Draco rozglądał się ku górze.

- Nie mogę znaleźć.

- A jak wygląda układ tych gwiazd?- zapytałam z ciekawością.

- Sama sprawdź.- uśmiechnął się miło.

***
I tak oto wciągnęłam się w te całe horoskopy. Teraz nie tylko wiem jak wygląda układ bliźniąt, a wszystkim znaków zodiaku. I sam horoskop pasuje do osób niczym idealnie. Dajmy przykład Hermiony, która tak jak ja jest Panną. W horoskopie jest napisane, że Panna jest inteligentna, ma poukładane w głowie i jej umysł to skarbnica wiedzy. Czy to nie pasuje?!Dodając, że wadą Panny jest między innymi czepianie się szczegółów.
Luna jest wodnikiem, a jak czytałam, że ludzie urodzeni spod tego znaku są bardzo kreatywni, marzycielscy i są dziwakami, ale w dosyć pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Obecnie leżę na łóżku i czytam jeszcze mi nieznane horoskopy, czekając na Ginny.
Znak zodiaku, Lew.- przeczytałam pod nosem.
Zmarszczyłam brwi lekko zastanawiając się.