Tsundere || Bakugo x Oc ||

7.

Gdy tylko pierwsze promienie słońca wstały Bakugo obudził się i przypatrywał się jak  oc słodko śpi. Leżał tak dobre kilkanaście minut, aż w końcu złapała go potrzeba pójścia do toalet. Nie chcąc obudził dziewczyny poruszał się powoli i cicho , ale mu się to nie udało i obudziła się .

- Mmmmm ja chce spać ( wtula się w tors chłopaka )

~ To śpij.

- Już nie usnę.

~ To się po prostu przytul i zamknij oczy.

- Bakugo ?

~ Tak ?

- Jak miał na umie twój były ?

~ Em ..... Haru a co ?

- Czemu zerwaliście z Haru ?

~ Na prawdę chcesz słuchać o moim ex ?

- Znaczy jak nie chcesz to nie mów po prostu jestem ciekawa.

~ Uznaliśmy że to nie pyknie, byliśmy zupełnie inni mieliśmy może 2-3 tematy do rozmowy i kłóciliśmy się non stop. Ale koniec o ex wolę się skupić na mojej księżniczce .

- A my mamy wspólne tematy ?

~ A czy to ważne ?

- A nie wiem.

~ A właśnie jak twoja kostka, bo ostatniej nocy ci jakoś nie przeszkadzała.

- Już zdrowa szybko się regeneruje. Ej tak się zastanawiam czy  zdradzimy im że ...........

~ Komu ? i co ?

- No że wiesz ..............my .........razem ....

~ Że chodzimy ?

- Nom .

~ Ale ja nadal nie wiem komu. W sensie klasie ?

- Debilu klasie a komu.

~ Aha okej.

- To tak czy nie ?

~ No w sensie to będzie dziwne jak tak wparujemy i powiemy że chodzimy ale ukrywać też tego nie będziemy.

- No w sumie........Pewnie pomyślą że jesteś dziwny.

~ Czemu niby? No jak im wyjebie z tekstem hej ja i oc chodzimy to na pewno.

- Bo wiesz najpierw chłopak teraz ja (chichocze pod nosem )

~ Masz jakiś problem extra?

- Nie a ty masz ?

~ Nie. Jestem szczęśliwy u boku osoby którą kocham.

-Oooooo ( daje buziaka w czoło )

- Wiesz co na prawdę jesteś tsundere.

~ Zamknij się sama jesteś.

- Nie nie jestem ale ty tak .

~Nienawidzę cie ( Bakugo robi minę smutnego pieska )

- Ej nie obrażaj się (przytula )

- I nie mów tak bo kochasz.

~ Oj wiesz że kocham.

- Wiem ale nie mów już tak.

~ Już nie będę a teraz nie wiem jak ty ale ja wracam do łóżka, spać mi się chce nie powiem udało Ci się mnie zmęczyć.

- Ciekawe czym ?

~ Wczorajszą nocą oczywiście.

- Czyli aż taka zła nie byłam?