14.

47 4 0
                                    

Gdy tylko dziewczyna usłyszała jego słowa posmutniała jeszcze bardziej, współczuła chłopakowi tego co się wydarzyło w jego życiu. Z lekko spuszczoną głową, przytuliła się do Bakugo, on odwzajemnił lekko się uśmiechając. Poczuł przez koszulkę że prawdopodobnie gorączka oc spadła. Chcący się przekonać czy na pewno odsuną  ją i dotkną czoła.

- Coś się stało?

~ O spadła ci gorączka sen to jednak najlepsze lekarstwo.

- Ej ja cię nie zarażę ?

~ Nie mam silną odporność. Eh nie lubię się do tego przyznawać ale to dzięki Deku, jak był mały często chorował a ja na początku nie za bardzo byłem chętny do tego ale się nim TROCHĘ zajmowałem.Więc w pewnym momencie się przyzwyczaiłem.

- Co ? Że ty nim?

~ Tak to dziwne ?

- No bardzo. Po tym jak cię poznałam w 1 klasie i co widziałam, tak i to bardzo dziwne.

~ Tia dorastaliśmy razem i jako dzieci przyjaźniliśmy się, cała klasa wie myślałem że ty też?

- Nie nikt mi nie mówił.

~ To dziwne.

- Noo i to bardzo, czasami czuje się jakbym była osobną częścią tej klasy. ( mina oc posmutniał na myśl o tym )

~ Oj nie smuć się. ( zaczyna drapać te miejsce gdzie dziewczyna lubi najbardziej i od razu się uśmiecha )

~ Tak lepiej ( daje całusa )

~ Dobra to teraz już jest bardziej pora obiadowa niż śniadanie, co by sobie życzyła moja extra ?

- A jak myślisz ?

~ Ramen ?

- Taaaak.

~ Dobra już idę robić.

/ skip po kilku minutach wraca z dwoma miskami dania.

~ Proszę dla mojej księżniczki.

- Dziękuuuuuje.

Oboje zaczynają jeść  bez słowa. Tą cisze przerywa pytanie.

- Ej chcesz potem mi po pozować ?

~ Pewnie.

- Iii super. Bakugo to było pyszne.

~ Cieszę się że smakowało. To co mam ci pozować ?

- Taak tylko czekaj wymyśle pozę ( w tym momencie zadzwonił telefon z nieznanym numerem )

~ Kto to?

- No właśnie nie wiem ( odebrała ale nikt się nie odzywał więc się rozłączyła szybko )

~ I kto to ?

- No właśnie na dal nie wiem nikt się nie odzywał ale dobra olać to

~ Dokładnie.

- Dobra to tak, przybliż się i patrz się na mnie z lewego profilu, głowę oprzyj o jedną rękę a drugą połóż mi na głowie.

~ Tak dobrze ?

- B-bardzo dobrze.

Zaczęła rysować z  dużym rumieńcem. Żaden szczegół nie mógł jej uciec, chciała go narysować najlepiej jak tylko może i po godzinnym trudzie skończyła.

- Dobra skończone.

~ I jak pokazuj.  

i jak ?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

i jak ?

~ Zajebiste.Podoba mi się bardzo masz talent.

- Ciesze się i dziękuje.

~ Dobra myślę że jeszcze dziś się podkurujesz i jutro idziemy do szkoły.

-Eh no dobra. Ej a pamiętasz jak chciałeś się bić?



// e to zaczynam maraton  znaczy postaram się go zrobić codziennie nowe rozdziały to bajo//

Tsundere || Bakugo x Oc ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz