15

350 21 1
                                    

Myślałam, że przynajmniej do południa będę miała spokój. W końcu był weekend i nie musiałam nigdzie wstawać. Na moje nieszczęście nie było mi to dane, ponieważ obudziły mnie krzyki. W pierwszym momencie myślałam, że to Neinvins dziwnym trafem wybudziła się z pijackiej drzemki i postanowiła dokończyć wcześniejszą bójkę, ale spokojne pochrapywanie szybko rozwiało moje podejrzenia. Niechętnie otwarłam oczy i walcząc z kacem, podniosłam się z ciepłego łóżka. Niebo powoli się rozjaśniało, co znaczyło, że jest naprawdę wczesny ranek. Wsunęłam na nogi glany i poczłapałam na dół, żeby sprawdzić, co się dzieje i móc jak najszybciej wrócić i przytulić się do mięciutkiej poduszki. Zazdrościłam pozostałym, którzy byli odporni na wszelkie dźwięki. Zanim dotarłam do salonu, wszystko ucichło i nawet zastanawiałam się, czy nie wrócić na górę, ale wiedziałam, że ciekawość nie pozwoli mi ponownie zasnąć. Z tegoż powodu ulokowałam się na jednym z foteli, mając nadzieję, że wkrótce pojawi się osoba odpowiedzialna za te hałasy.

Powoli przysypiałam, gdy z piwnicy wyłoniło się dwóch mężczyzn i doleciały mnie strzępy ich rozmowy:

- Wezwij Doktorka. Ja z niego nic więcej nie wyciągnę, ale może on coś będzie w stanie.

Zapaliłam lampę i zobaczyłam Blacka oraz nieznanego mi mężczyznę, który zapewne musiał być egzekutorem jednego z pozostałych klubów.

- Potrzebujecie pomocy?- zapytałam.

- Jasne- odparł.

Mężczyzna popatrzył na mnie z powątpiewaniem, ale Black na mój widok się uśmiechnął. Bez skrępowania wprowadził we wszelkie sprawy klubu. Okazało się, że jeden z prospektów był podstawionym członkiem wrogiej organizacji i miał na celu zdyskredytować nas, a najlepiej doprowadzić do naszego zapuszkowania. Nie chciał jednak niczego wyjawić i nawet rozmowa z Egzekutorem nie pomogła odzyskać mu pamięci.

Nightmare, czyli członek Angeles Oscuros próbował protestować i ciągle twierdził, że małe dziewczynki nie powinny się mieszać w takie sprawy, ale nie wiedział o mnie nic. Tylko prezes Balaur MC wiedział o mojej trudnej przeszłości, a i jemu nie zdałam wszelkich szczegółów.

Jeżeli wszyscy uważali Doktora za psychopatę, to ten tytuł powinien należeć również do mnie. Cztery lata temu zostałam porwana podczas wakacyjnego wyjazdu. Moi rodzice do dzisiaj nie dowiedzieli się o tym, ponieważ przez długi czas nie odbierali telefonów od wychowawców, a gdy w końcu do mnie oddzwonili, powiedziałam, że wszystko jest w porządku. Na szczęście trafiłam do jednej celi z Mr. Hyde'm i dzięki jego wsparciu, udało nam się wydostać. Uwolnił też moją bardziej sadystyczną stronę. Od tamtego czasu potrafiłam również "wyłączać" swoje emocje. Po zabiciu naszych oprawców, Doktor zadzwonił po Balaur i wtedy też wyszło na jaw moje pokrewieństwo z klubem.

Szybko otrząsnęłam się ze wspomnień i wyminąwszy mężczyzn, zeszłam do piwnicy.


Pov Serpe

Obudziło mnie potrząsanie za ramię. Dobrze, że tym razem zrezygnowałem z picia większych ilości alkoholu. Może to i głupie, ale obawiałem się, że mógłbym wtedy po prostu pójść i przerzucić sobie przez ramię tę upartą dziewuchę, która nagadała jakiś bzdur swojej kuzyneczce. Cholera miała cięty język i byłem pewien, że jeszcze wielokrotnie będę świadkiem konfliktów pomiędzy nią a moim bratem. Szczególnie, że młoda powodowała u niego natychmiastowy wzwód i już musiałem wysłuchiwać historii, co on to by z nią nie zrobił.

Popatrzyłem na budzącego mnie chłopaka i z przyjemnością obróciłbym się na drugi bok, uświadamiając, gdzie go mam, ale informacja o tym, że Arma poszła przesłuchiwać więźnia szybko otrząsnęła mnie z resztek snu. Naciągnąłem jeansy i buty, nie kłopocząc się założeniem koszulki, po czym wybiegłem z pokoju.

Kiedy dotarłem do piwnicy i otworzyłem drzwi, Cynthia właśnie odkładała nóż i wycierała ręce z krwi.

- Błagam, powiem wam wszystko- płakał chłopak.- Tylko zabierzcie tę wariatkę.

Popatrzyłem na dziewczynę, która uśmiechnęła się zimno do mnie i powiedziała:

- Jest wasz, ja już wykonałam swoją robotę.

W tym momencie jeszcze bardziej zakochałem się w tej motocyklistce i dając porwać się narastającemu pożądaniu, pocałowałem dziewczynę, po czym przerzuciłem ją przez ramię i opuściłem pomieszczenie z zamiarem zabrania jej do swojego pokoju.

Arma- Balaur MC #1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz