Inaczej...

Rozdział 9.

Pov. Narrator
Był to Cedric. Były Harrego. Harry miał z nim krótki związek przed Pansy.
-Mogę się dosiąść czy nie? - zapytał Cedric
-Oczywiście Ced - powiedział radośnie Harry i gdy Cedric usiadł zaczął z nim rozmawiać.
-A gdzie Malfoy? - zapytał Cedric
-Nie wiem, pewnie ze swoją Astorią - powiedział znudzonym głosem Harry
-Zazdrosny? - zapytał Cedric
-Nie - odpowiedział stanowczo Harry ma co Cedric się uśmiechnął i go objął w talii.
-Nie ma co tracić czas na Malfoya. Zawsze będę na ciebie czekać~ - szepnął Cedric i wyszedł. Zarumieniony Harry padł na ziemię.
-Harry? - zapytała Hermiona
-Mmm? - wymruczał zamarzony Harry
-Co ci powiedział Cedric? - zapytała zdziwiona Hermiona
-Powiedział, że nie ma tracić czas na Draco i będzie zawsze na mnie czekać - powiedział nadal rozmarzony
-A ty nie czujesz nic do Draco? - zapytała Pansy
-Oczywiście, że nie. Chyba moje uczucia do Ceda powróciłyyyy - powiedział Harry po czym dodał zadowolony - ON MOŻE TEŻ COŚ DO MNIE CZUJE! JEJEJEJJEJEJEJ
-HARRY! - krzyknęła na niego Hermiona
-Nie wiesz co czuje, o mój Boże. On szepnął mi do uchaaaaa - gadał rozmarzony Harry
-Spokojnie - powiedziała niezadowolona Pansy, nie była szczęśliwa, że Harry czuje coś do Cedrica.

W Hogwarcie w Wielkiej sali na śniadaniu następnego dnia

-Harry! Widzisz co ten pajac z nią robi? - zapytała zdenerwowana Pansy. Miała dość widzenia jak Draco piesczy Astorie, która przesyłała jej fałszywy uśmiech.
-Mam go gdzieś - powiedział Harry
-A ja nie, mam dość ich związku - powiedziała zdenerwowana i poszła do nich.
-DRACONIE LUCJUSZU MALFOY! MAM DOŚĆ TWOJEGO ZWIĄZKU Z TĄ... TĄ IDIOTKĄ. ONA CIE WYKORZYSTUJE! W DODATKU JUŻ Z NAMI NIE SPĘDZASZ CZASU A HERMIONA BYŁA PRZEZ TO ZAŁAMANA! W DODATKU JĄ ZDRADZASZ! MOŻE JUŻ DO SIEBIE NIE CZUJECIE DO KOŃCA ALE NADAL JESTEŚCIE W ZWIĄZKU! ONA COŚ DO CB CZUŁA DEBILU! HARRY PO NOCACH PŁAKAŁ PRZEZ CIEBIE - wrzeszczała na niego a Harry gdy powiedziała ostatnie zdanie spojrzał na nią morderczo. Po czym kontynuowała - ONA CIE WYKORZYSTUJE TYLKO DLA PIENIĘDZY! Mam ciebie dość... Kiedyś zobaczysz, że straciłeś Harrego. Nie masz szans. Cedric już bardziej na niego zasługuje! - krzyknęła na co Draco nieco posmutniał. Następnie poszła do puchonów. Konkretniej do Ceda.
-Zasługujesz na Harrego bardziej niż Malfoy. Jeśli skrzywdzisz mojego najlepszego przyjaciela zgniesz a teraz idź do niego i pociesz Harrego - powiedziała na całą sale na co Cedric podszedł do Harrego i pocałował go lekko w usta. A prawie cała sala klaskała. Shiperzy Drarry byli smutni, ale przekonali się bardziej do Cedrarry / Hedric, shiperzy Hedric/ Cedrarry krzyczeli i poszli pogratulować tak samo jak prawie cała sala. Tylko Draco był smutny. Czuł coś do bruneta ale też do Astorii. Nie wiedział, że tak kobieta zniszczy mu życie.

Komentujcie i głosujcie jeśli się spodobało! Ostatni rozdział zobaczyło około 10 osób i nikt nie dał serca. Tak czy siak możecie głosować i komentować