Od obudzenia się Reader minął już tydzień, co oznaczało że niedługo zacznie treningi, które mają wrócić jej kondycję.
Jedyną osobą, której nie podobał się ten pomysł był Inosuke. Twierdził iż (Y/N) jest jeszcze zbyt słaba cóż, może było w tym ziarenko prawdy, jednakże prawdziwym powodem był to, że Inosuke nie nacieszył się jeszcze przyjaciółką.
Chciał spędzić z dziewczyną o wiele więcej czasu, nie obchodziło go to że zaniedbywał swoje obowiązki. Oczywiście chodził na misję i zabijał demony, ale coraz częściej zdarzało mu się nad czymś zamyślić podczas akcji, przez co często lądował w Posiadłości Motyla.
Zenitsu i Tanjiro zaczęli podejrzewać, że uczucie którym Hashibira darzył Reader, rośnie i nie jest to już tylko przyjaźń, tylko coś więcej.
(Y/N) siedziała pod drzewem wiśni z książką o ziołach, którą dostała od Shinobu. Tymczasem w drugiej części ogrodu Inosuke przekopywał grządkę z roślinami, szukając idealnych kwiatów dla swojej przyjaciółki.
Po chwili wrócił cały ubrudzony piaskiem. Usiadł obok dziewczyny tak blisko, że stykali się ramionami, nie przeszkadzało jej to za bardzo, wiedziała, że żeby nauczyć czegoś tego dzikusa potrzeba dużo czasu. A żadne z nich nie miało takich pokładów cierpliwości w sobie.
Hashibira podał jej małego ale ślicznego kwiatka. Bogu dzięki że miał na sobie maskę, inaczej wszyscy zobaczyliby tego soczystego rumieńca na jego twarzy.
(H/C) przyjęła prezent od przyjaciela. Spojrzała szybko do książki.
- O! To ten sam kwiat. - zaciekawiona podarunkiem zaczęła czytać stronę na której o nim pisano.
- Wiedziałeś że oznacza on miłość lub zaufanie do kogoś? - uśmiechnęła się do przyjaciela.
- Nie. - odpowiedział Inosuke. Jednak dobrze wiedział o tym, o czum przed chwilą przeczytała jego przyjaciółka. Shinobu powiedziała mu że to idealny prezent dla, jak to ujęła, ,,sam wiesz kogo,,.
(Y/N) zaśmiała się z reakcji przyjaciela i wróciła do czytania na głos. Hashibira słuchał uważnie, mimo że nie znał znaczenia połowy słów.
- (Y/N), lubisz kogoś?
- Ciebie, Tanjiro, Zenitsu, Nezuko... - dziewczyna zaczęła wymieniać swoich przyjaciół. - A czemu się pytasz? Boisz się że nie jesteś już moim przyjacielem?
- Chodziło mi o to czy kogoś lubisz lubisz. - odpowiedział lekko zmieszany Inosuke.
- Czy kogoś kocham? Jest taka jedna osoba. - posłała mu promienny uśmiech. - A co? Zazdrosny jesteś?
- Nie jestem! Głupia babo!
// wszystkiego najlepszego dla bab, a to taki prezencik ode mnie <3