❤️10❤️

41 2 0
                                    

  Gdy RM wrócił do dormu , nie mógł uwierzyć że nie było go zaledwie dzień , a stęsknił się jakby nie było go conajmniej tydzień, a może nie stęsknił się on za domem , a za domownikiem. RM ściągnął buty i pobiegł do pokoju Jina, dla którego przyjechał, nie pukając nawet do jego pokoju weszedł tam i mocno się przytulił . Tak mocno , prze przewrócili się razem na jego łóżko , a wy myślach oby było tylko to, aby nikt tego nie zauważył , a po tak nie komfortowej sytuacji usiedli obok siebie na łóżku.
-ciesze się, że przyjechałeś , ale naprawdę nie było takiej potrzeby- powiedział Jin do RM
-spoczko, też cieszę się, że cię widzę- powiedział RM do Jina bardzo uśmiechając się i cały się marszcząc.
- to mów co ci leży na sercu i co ci tak chodzi po głowie- znów powiedział Namjoon do Jina licząc, że ten mu wszystko opowie.

  Jinowi ta sytuacja przypominała tą,
Gdy Neumi siedziała na tym samym miejscu gdzie siedzi teraz RM, i jak patrzyli się identycznie na niego. Jinowi coraz bardziej podobał się Namjoon, ale nie wiedział jak do tego się przyznać mu, jak nie wiedział jak do tego przyznać się samemu sobie i nawet jak wiedział , że RM nie jest dla niego tą samą osobą co wcześniej , to nie wyobrażam, żeby sytuacja potoczyła się w inną stronę i żeby doszło do czegoś więcej niż przyjaźń.

  RM dotknął jego bardzo ciepłej ręki mówiąc, że mu może powiedzieć wszystko. Gdy Jin poczuł zimny dotyk młodszego , poczuł jakby on był jego miłością . RM w tym nie widział nic wielkiego, jedyne co robił to jeszcze bardziej wplatywał swoje palce w jego, przez co Jin cały się spinał , a przez to wszystko zapomniał o czym oni w ogóle gadali, a wpatrując się w Namjoona zaczął się rumienić , i dostał jakby uczucia motylków w brzuchu. Jego ręce ze stresu zaciskały ręce młodszego , który uznał to za znak , że mu to nie przeszkadzała oraz że nie chce narazie z nim gadać ze stresu. RM nie wziął pod uwagi tego , że to dla Jina może być bardzo stresująca sytuacja .
-widzę że nie chcesz ze mną narazie gadać, przyjdź do mnie do pokoju jak będziesz chętny- odparł RM puszczając Jina za rękę, co nie było takie łatwe, ponieważ Jin trzymał go tak mocno, że ten musiał pomagać sobie drugą ręką.Była to dla Jina krępująca dość sytaucja.

  Gdy wszyscy usłyszeli, że ktoś wchodzi do domu odrazu pobiegli do drzwi sprawdzić kto to. Większość z domowników się przestaszyło, bo nie zapowiadało się tego dnia na gości.

  Gdy wszyscy zeszli zobaczyli V z Jungkookiem przyznających się za rękę i mówiący, że postanowili przyjechać wcześniej, ponieważ za dużo tam było ludzi

  Gdy Jin widział tą parę członków zespołu , niewiedział czemu wyobraził sobie on siebie przyznającego za rękę RM ,ale to nie było straszne, oboje było uśmiechnięci gdy trzymali się za rękę , tak samo jak oni.

Jin coraz bardziej zastanawiał się czy jest gejem zakochanym w RM, z jednej strony cały czas o nim mysli, a jego myśli są takie jakby byli w sobie zakochani, ale z drugiej strony myślał, że to nie możliwe , i że poprostu ostatnio miał ciężko w życiu i dlatego on nie trzeźwo myśli.

  Jin postanowił popatrzyć się na RM, w postaci testu, cze będzie reagował inaczej niż na zwykłego przyjaciela, który w teście grał Jimin, po czym się załamał. Najstarszy przekonał się , że naprawdę coś czuję do RM.

  Jin chciał unikać kontaktu z RM kilka dni po tym co uświadomił sobie przy powrocie dwójki chłopaków.Czuł się okropnie z tym, że tym uczuciem zniszczył ich przyjaźń , i na dodatek nie wiedział co z Nuemi którą też bardzo kochał, a ona nie napisała do niego ani słowa przez ostatnie dni.

  Do Jina zadzwonił dyrektor z pytaniem, czy dalej spotyka się z tamtą dziewczyną, a on powiedział ,,niestety , już się długo nie widzimy" ,a dyrektor powiedział, że jest z niego dumny, ale Jin za to nie był zadowolony, ponieważ dziewczyna z którą tak świetnie się dogadywał go nie chce , a na dodatek się jego boi, czy to nie najgorsze uczucie?

  Jin długo myślał jak się w tym odnaleźć, a z radą nie wiedział do kogo się zwrócić, v albo meakne pomogli by mu jeśli chodzi o RM, a Jimin jeśli chodzi o Nuemi, ale nie chciał się z tym dzielić aż z tyloma osobami.
_________________________________
Jeśli macie jakieś rady to piszcie, a jak narazie się podoba? Zaplanowałam to na około 15 rozdziałów , więc już jest napisana przynajmniej  połowa.❤️

Wounded JinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz