Rozdział 15

5.4K 268 1
                                    

Złapałam za rączkę walizki i pociągnęłam ja za sobą. Spotkałam po drodze zawiedzione spojrzenie ojca.

-Rozliczymy się z tobą gdy już dolecimy.-warknal a ja opuściłam głowę. Wrzuciłam walizkę do bagażnika taksówki i spojrzałam na Jareda. Chłopak podbiegł do mnie i objął mnie ramionami. Wtulilam się w niego i zaciągnelam jego zapachem.

-Masz dzwonić i jeszcze przyjechać.

-Niedługo wrócę tu.-Szepnęłam tak żeby rodzice tego nie usłyszeli. Jared kiwnal głową i pocałował mnie w czoło.

-Będę czekał.-odsunelam się od chłopaka i wsiadłam do taksówki. Jared pożegnał się z moimi rodzicami a oni tylko kiwneli głowami i wsiedli do taksówki. Wzięłam swój telefon i spojrzałam na moje kontakty. Usunęłam numer Ryana i Zayna. Koniec historii. Zayn okazał się być dupkiem który zostawił mnie przy pierwszej trudnej chwili. Zanim się zorientowałam byliśmy już w samolocie. Rodzice ciągle mnie ignorowali.

Zapraszam na moje nowe ff! Pojawi się już niedługo na wattpad

Przepraszam ze taki krótki ale w następnym będzie więcej akcji i będzie dłuższy!

Trouble| Z.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz