9

1.3K 55 0

przez snttpnwtd00

autorstwa @snttpnwtd00

Dzisiaj był dzień pełen nagrywek, nagrywaliśmy od rana do wieczora. Byłam zmęczona i jedynie co chciałam zrobić to położyć się i zasnąć, i tak się stało. Obudził mnie telefon, dzwonił Nowciax.

-Halo? Co robisz? Gdzie jesteś?- zapytał
-C-co? Spałam w pokoju.
-Aa, mogę wpaść?
-Jasne, może obejrzymy serial

Gdy przyjechał ja nie miałam już makijażu i miałam na sobie dres.

N:Ty jak zawsze piękna- zaśmiał się.
M:Przestań

Położyliśmy się na łóżku i do pokoju wszedł Patec, wystraszyłam się, że mógłby być to inny domownik. Jeszcze nie powiedzieliśmy wiedziała tylko Kasia, ale podejrzewałam że, Nowciax powiedział jeszcze Patecowi. Obawiałam się bo nasza pozycja było jednoznaczna. Miałam nogę położoną na jego, a on trzymał rękę na moim udzie.

P:Spokojnie, to tylko ja- powiedział śmiejąc się. Co tam oglądacie?
N:Jakiś film
M:Może chcesz obejrzeć z nami?

Widziałam po minie Piotrka że, nie był zadowolony z mojej propozycji. Szepnął mi na ucho że, chciałby pobyć ze mną sam na sam.

P:Nie będę wam przeszkadzać.
N:A co chciałeś?
P:Właśnie. Mówiłeś,że chciałbyś coś tam wieczorem, czy to aktualne?
N:Wiesz, może jutro. Mam inne plany.
P:To dobrze, rodzice zaprosili mnie na kolację.

Patecki wyszedł i Piotr zamknął laptop.

M:Czemu? A właściwie jakie to plany?
N:Nie chcę oglądać z Tobą w strachu, że ktoś wejdzie. Zabieraj rzeczy i jedziemy do mnie. A tam pomyślimy kiedy im powiemy.
M:Nie będę zaprzeczać.

Gdy jechaliśmy po drodze kupiliśmy coś w McDonaldzie. Gdy siedzieliśmy zaczęliśmy rozmawiać.

M:Powiedziałeś Pateckiemu?
N:Tak, jego się radziłem. Tromba też cos podejrzewa. W końcu brat Autobus- zaśmiał się. A ty powiedziałaś Kasi?
M:Skąd takie podejrzenia?
N:Cały czas się dziwnie na mnie patrzy. A poza tym nie umiesz kłamać.
M:Fakt- zaśmiałam się. Powiedziałam, ale tylko jej.

Położyliśmy się na kanapie i oglądaliśmy filmy do późna, bo do 2 w nocy. Przez to, że miałam wyciszony telefon, nie zauważyłam, że dostałam mnóstwo SMS od dziewczyn.

od: Kasia❤
Marta gdzie jesteś?

od: Marcysia Ryskala
Marta, odezwij się

BABY EKIPY

Marta Błoch
Spokojnie, ale raczej nie wrócę na noc do domu.
Kasia Bożek
Spokojnie gołąbeczku😏
Kasia Bożek
Ale następnym razem odzywaj się

Wpadłam na pomysł żeby mówić wszystkim stopniowo, żeby na końcu ogłosić reszcie. Pomysł spodobał się Piotrkowi. Gdy obudziłam się rano, obok czekało na mnie śniadanie, gdy zjedliśmy Nowciu zawiózł mnie do domu ekipy. Postanowiliśmy, że pierwsze będą wiedzieć dziewczyny. Zebrałam wszystkie na wieczór z winem.

M:Muszę wam coś powiedzieć.
K:Czy to jest to o czym myślę?
M:Chyba tak.

_________________________________________

Jesteście najlepsi dziękuję za taką aktywność!😭❤ Kolejna część na 15 gwiazdek. Zapraszam was także na książkę o Poczciwym Krzychu. Miłego dnia!☀