"Komu wierzyć?" Rozdział 20

1K 79 126
                                    

W poprzednim rozdziale
....Ale jednak jakoś trochę nie przyjemnie patrzyło mi się jak chłopak przytula kogoś innego. Nah przejdzie mi. Najważniejsze że on jest teraz szczęśliwy!!

--------------------------


Pov Geogra

Leżę już na tym łóżku chyba z godzinę. Nuda nie miłosiernie ciągle przypomina o swojej obecności.

A może przeszedł był się do Dream'a? Podpytam jak tam poszło na ich "pogodzeniu"
i czy ogólnie wszystko dobrze. Ta dziewczyna naprawdę wydaje się bardzo miła. Ale trochę nie pasowało mi zachowanie pana w masce. Jakoś nie był zbyt szczęśliwy gdy ta mu wszystko wytłumaczyła. Nah.. pewnie już mu przeszło.

Spojrzałem na zegar który znajdował się na ścianie
"7.17 PM"

Jest jeszcze dość wcześnie. Nick się nie obrazi jak wyjdę na wieczorny spacer.

Wstałem z łóżka i ubrałem moja pelerynkę z kapturem. Tak w razie jakby było zimno. Zamknąłem drzwi do mojej samotni i ruszyłem w stronę pokoju Nick'a. Powoli otworzyłem drzwi i zobaczyłem ciemnowłosego piszącego coś po kartce.

- Hej Nick. Przeszkadzam?- spytałem tak tylko z grzeczności.

- Nie nie oczywiście że mi nie przeszkadzasz. Coś się stało?- odpowiedział i odwrócił się w moją stronę mój rozmówca.

- Nie nic się nie stało. Chciałem tylko powiedzieć że wychodzę się przejść. Wiesz na taki dłuższy spacer żeby się przewietrzyć.- powiedziałem lekko bojąc się jakichkolwiek podejrzeń.

- No dobrze skoro chcesz możesz iść na spacer. Tylko nie wracaj za późno. I tak mam dzisiaj jakąś wenę do pisania więc nie miałbyś co że mną robić. - powiedział z miłym uśmiechem i wrócił do swojej pracy czarnowłosy.

- Okej to do zobaczenia i owocnej pracy!!- powiedziałem poczym ruszyłem w stronę wyjścia z fortecy.

Oczywiście jak zwykle wyruszyłem w innym kierunku tak aby nikt mnie nie widział. Szedłem sobie spokojnie aż  nagle usłyszałem cichy szloch. Dochodził z niedaleka więc ruszyłem w jego stronę. Gdy był na tyle blisko abym mógł zobaczyć sprawcę wydawanego odgłosu zobaczyłem trochę znajomą sylwetkę siedząca skuloną na trawie. Podszedłem bliżej i zobaczyłem znajomą dziewczynę. Tylko czemu płakała? Chwilę stałem bez ruchu poczym stwierdziłem że podejdę i zapytam co się stało. Powoli ruszyłem w stronę dziewczyny która zupełnie nie zwracała na mnie uwagi. Usiadłem obok niej i zobaczyłem łzy wylatujące z jej oczu.

- Hej! Co się stało?..- spytałem spokojnie. Dziewczyna spojrzała na mnie lekko zdziwiona ale potem jej twarz wróciła do tej smutnej.

- N-nic takiego. N-naprawde..- powiedziała poczym wytarła ręką łzy.

- Przecież widzę że coś się stało. Możesz mi powiedzieć.- powiedziałem z lekką troską w głosie dalej patrząc na twarz dziewczyny. Popatrzyłem na jej szyję. Ku mojemu zdziwieniu były na niej ślady dłoni. Tak jakby ktoś ją podduszał.

- Mój boziu. Co Ci się stało w szyję?! Czy to Dream cię tak potraktował?.- powiedziałem lekko poddenerwowany. Dziewczyna lekko się uspokoiła i popatrzyła na mnie.

~Fugitive~ dnf DreamNotFound/Gream (Chwilowo Zawieszona) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz