Uwaga! Mam dla Was dobre informacje!
Po 1 - zapraszam Was na tiktoka @lubiekaczuchy gdzie będę wstawiała spojlery i różne filmy związane z WM!
Po 2 - zbliżamy się do końca YNE. Będzie 20 rozdziałów, ale nie żegnamy się z naszymi bohaterami!
Po 3 - wraz z ostatnim rozdziałem YNE, wleci 1 rozdział Curve Heart - czyli historii Olivera Forrey i Hestii Herrery. Tam również dowiecie się, co dzieje się u naszych bohaterów z WM i YNE.
Po 4 - Na pewno bardzo się ucieszycie, ale jestem w trakcie pisania książki o Ethanie Johnsonie, gdzie również dowiecie się odrobinę o nim i o naszych bohaterach.
Po 5 i już ostatnie - Książka z perspektywy Williama „Too Late" jest już dostępna! Będzie miała 20 rozdziałów, obejmujących wydarzenia przed White Mustang, w trakcie, po oraz w trakcie YNE!
A tymczasem,
Enjoy!💜 Pokochacie ten rozdział 😌
_________________Nancy
— Ethan... nie chcę, żeby zabrzmiało to źle...
— To brzmi jak mowa pogrzebowa — prychnęła Alison, a ja spojrzałam na nią morderczym wzrokiem.
Słowa Luka wzięłam do siebie i postanowiłam finalnie określić Ethanowi naszą relację. Wiedziałam, że nie byłam w stanie dłużej tego ciągnąć w ten sposób, bo wyrzuty sumienia w związku z tym, że mogłam go trochę wykorzystywać, nie dawały mi powoli żyć.
Dlatego, siedząc właśnie u mnie w pokoju, zastanawiałam się, co właściwie mam mu powiedzieć, żeby jednocześnie go nie zranić.
— Może spróbuj bardziej: Ethan, musimy porozmawiać. Dużo dla mnie znaczysz... — zaczęła Darcy, ale blondyn po jej prawej szybko zaczął kiwać przecząco głową.
— Dałaby mu nadzieję, a chcemy uzyskać odwrotny rezultat — powiedział Luke, na co westchnęłam i usiadłam na łóżku.
Pozostała trójka siedziała wygodnie na dywanie mojego pokoju, próbując pomóc mi rozwiązać problem Ethana, który zdecydowanie męczył mnie od wczorajszej rozmowy z Lukiem.
— A jakbyś po prostu powiedziała: sorry, nie jesteś Williamem Riley'em, który kopnął mnie w dupę i wyjechał na rok, a ja mimo wszystko darzę go kurewskimi uczuciami? — sarknęła Alison, a ja ponownie zamordowałam ją wzrokiem. — To jest po prostu cholernie absurdalne. Po co tak daleko w to szłaś? Trzeba było to skończyć wtedy na podwórku, skoro najwyraźniej nie skończyłaś z tym dupkiem — uniosła ręce do góry, a następnie gwałtownie w dół.
— Wow, świetne pocieszenie, Howe — rzuciła w jej stronę Darcy, a Luke pokiwał głową.
— Al ma rację. Powinnam była to skończyć dużo szybciej, a nie babrać się w tym — westchnęłam, przecierając twarz dłońmi.
— Powiedz mu po prostu z serca, to co czujesz. Nie ćwicz tego. Jak staniesz z nim twarzą w twarz, to i tak nic nie będziesz pamiętać — usłyszałam za sobą, na co odwróciłam głowę w stronę mojego brata, który stał we framudze drzwi, najwyraźniej nas podsłuchując.
— Zdecydowanie nie mam szczęścia w miłości. Od Ryana, przez Riley'a, potem ciebie Luke i stając przed Johnsonem — rzuciłam się na łóżko,
— Dzięki — odparł Fletcher, na co wydałam z siebie żałosny jęk bezradności.
— Okej, widzę, że nastroje macie kurewsko do dupy, więc pakujcie się. Cała czwórka za trzy minuty w samochodzie — rozkazał Thomas, a następnie wyszedł.
CZYTASZ
YOU NEVER EXISTED [18+]
Teen FictionDruga część "White Mustang" CZYTANIE DRUGIEJ CZĘŚCI WYMAGA PRZECZYTANIA WHITE MUSTANG! Wiedziałam, że te błękitne tęczówki zapamiętam na długo. Jednak nigdy nie będą mnie tak pochłaniać, jak szlachetny granat, ogrzewający moje serce. OPOWIADANIE Z...