Kocham Cię, Eren Jeager

Przepraszam...

To był ten moment, na który czekali oboje od czasu kiedy Mikasa zagineła jednak oboje nic nie mówili.
Eren stał i tylko na nia patrzył nie umiał nic powoedzieć ale Mikasa byla słaba mimo dobrej opieki nadal jej ciało bylo obolałe i pośniaczone mimi to nie chciała tak milczeć, chciala go wysłuchać i z nim szczerze porozmawiać.
Eren, posłuchaj jaa...
Gdy tylko zaczełam mówić on upadł do niej i mocni ją przytulił.
Jak mogłaś mi to zrobic?! Nawet nie wiesz jak bardzo bałem sie o ciebie gdy usłyszałem, że nagle zniknełaś  a nikt nie wiedział gdzie jesteś. Bałem się, że cię stracę. Nie pamietasz jak moja mama powiedziala żebyśmy przeżyli mimo wszytsko?
Mikasa przypomniała sobie ten dzień i zrozumiała pewną rzecz, że skrzywdziła go najbradziej..
Wiem -mówiła ze łzami w oczach
Wiem, że cię skrzywdziłam, ale nie mogłam inaczej, nie rozmawialeś ze mną i mnie unikałes nie mialam juz jak byc z tobą nasza relacja się zniszczyła. Mam świadomość, że teraz ułożysz sobię życie na nowo, ja mogę spodziewać się dziecka a jego ojca nie znam, moje życie juz nie ma sensu dobrze o tym wiem musze poradzić sobie sama w tym świecie, odejdę ze zwiadowców, juz nie musisz się ze mną męczyć, wiem, że miałeś mnie dość, zawsze ci przeszkadzałam i byłam dla ciebie cieżarem więc jesteś juz wolny i możesz żyć tak jak chcesz beze mnie. Za wszytsko cię naprawdę przepraszam.
Eren nie mogł uwierzyć w to co usłyszał, wiedział o dziecku ale myśl , że Mikasa ma żyć zdala od niego? Prawdą jest , że go niańczyla od pierwszego spotkania była dla niego bardzo opiekuńcza, ale w głebi duszy nie przeszkadzało mu to .
Zgłuiałas? Jak możesz tak mówić, że jestem od ciebie wolny i mam żyć z dala od ciebie? Myślisz, że jestem w stanie to  zrobić po tym wszytskim co się stało?
A co innego możesz zrobić? -zapytala retorycznie ale wiedziala, że nie ma innego sposobu
Myslisz, że zostawie cię samą z tym wszytskim i bede żył jakby nigdy nic?
Do czego zmierzasz?
Nie zostawie Cię!
C..Co?
Będziemy żyć razem mimo wszytsko, nawet jeśli jesteś w ciąży, nie mam zamiaru odchodzić.
Wiem, że może to za szybko ale zamieszkajmy razem, tylko we dwoje
-Erem powiedział te słowa z pewnością siebie i nie żałował ich.
Oboje juz nic nie powiedzieli a siedzieli obok siebie jeszcze przez długi czas, razem, przytuleni do siebie jak nigdy wczesniej, odpowiedz Mikasy byla jednoznaczna