Obudził go lekki pocałunek w czoło i ugięcie się materaca.
-Hej - szepnął Harry. Przetarł oczy, delikatnie je przy tym mrużąc, a Draco czuł, że mógłby rozpłynąć się na ten widok. Harry podparł się na łokciach i rozejrzał po pokoju. - Jakim cudem się tu znalazłem? - spytał
-Jakoś tak wyszło...- zaczął blondyn. - Gdy wróciłem do domu, leżałeś na kanapie i pomyślałem, że jest ci nie wygodnie więc przeniosłem cie tutaj, no i to w sumie tyle - dokończył.
-Oh okej...- odparł zielonooki. - W takim razie, dzień dobry - powiedział powoli przybliżając się do blondyna muskając jego ciepłe wargi.
-Dzień dobry - mruknął Draco przy jego ustach, uśmiechając się przy tym delikatnie.
Blondyn przerwał pocałunek patrząc na Harry'ego z radosnymi iskierkami w oczach. Brunet delikatnie uśmiechnął się na tan widok, znów nachylił się w stronę jego ust, na co on delikatnie odsunął się.
-Spóźnisz się - szepnął Draco nie chcąc przerywać tej chwili, bojąc się, że jeśli wypowie coś odrobine głośniej, wszystko zniknie, zapadnie się pod ziemie.
Harry pokręcił głowa, uśmiechając się przy tym.-Właśnie, że nie - odszeptał, widząc pytające spojrzenie Draco dokończył. - Wziąłem wolne - dopowiedział dotykając warg blondyna swoimi.
᪥᪥᪥
-Draco? - spytał Harry w czasie kiedy blondyn nakrywał stół do obiadu dwa dni później.
-Tak? - spytał Draco patrząc na siedzącego przy stole Harry'ego.
-Jakby, muszę ci coś ale nie denerwuj się odrazu ani nie twierdź, że odrazu panikuje czy coś takiego ale stwierdziłem, że lepiej będzie ci o tym powiedzieć bo...- urwał w pewnym momencie. - Po prostu nie panikuj okej? To może być tylko moja głupia wyobraźnia przez to co działo się kiedyś i...- tym razem przerwano mu.
-Hej, jest okej, nie będę panikował, po prostu powiedz - powiedział szarooki siadając na krześle obok Harry'ego. - Więc, co się dzieje? - spytał.
-Ugh...Pamiętasz jak w poniedziałek miałeś nocną zmianę? - spytał, na co blondyn kiwnął głowa. - Wtedy, jakby od południa, zacząłem się czuć dość dziwnie, tak jakby ktoś mnie obserwował, jakby z każdej strony były kamery i nie wiem co z tym zrobić. Nie mówię ze ktoś faktycznie mnie obserwuje ale jednak - wytłumaczył, patrząc z lekką nie pewnością na blondyna.
Szarooki wyglądał jakby chwile się nad czymś zastanawiał. Następnie podniósł głowę patrząc na Harry'ego, chwycił jego rękę i wplótł w nią swoje palce, lekko ją ściskając.
-Ja wiem ze dużo przeszedłeś i jest teraz ciężko ale...- urwał na moment. - Damy sobie radę, okej? Nie wiem jakbym mógł ci pomóc bo nie przeszedłem tyle co ty i racja nie wiem jak to jest ale chce byś wiedział, że masz we mnie wsparcie - dokończył.
-Dziękuje - To tyle co odpowiedział Harry, następnie przytulając się w otwarte ramiona Draco, ale to wystarczyło. To poprostu wystarczyło.
᪥᪥᪥
Dwa dni później wybrali się do Black'ów. Obiad u Syriusza i Remusa. Huh Draco pamięta jak stresował go ten pierwszy. On naprawdę się bał, a jedyne co Harry potrafił wtedy zrobić to bezszczelnie się z niego śmiać i pocieszyć jedynie „Nie martw się, będzie dobrze".
-Chłopcy, przyjechaliście już - odparł Remus otwierając im drzwi.
-Odrobine za wcześnie ale Draco bał się, że będziemy spóźnieni - odpowiedział Harry, widząc zmieszanie na twarzy Remusa. - Mam nadzieje, że nic nie popsuliśmy? - spytał widząc zmieszanie na jego twarzy.
CZYTASZ
Wasted Time | Drarry ✔︎
Hayran KurguKoszmary z przeszłości powracają, znów nawiedzając Harry'ego. W momencie kiedy Harry ułożył spokojne życie, wiodąc je z Draconem Malfoy'em, jego przeszłość zaczyna powracać odnosząc straszne skutki. [h. potter] x [d. malfoy]; Witam w mojej pierwsz...