/8/

244 9 2
                                    

Louis

-Emma chodź musimy już iść jest 3:00 w nocy.

-NiE iDę NiGdZiE!.- Powiedziała dziewczyna.

-Chodź idziemy!

-EhHhH nO dObRa.

Zamówiłem Ubera i przyjechaliśmy do domu Emmy, Max pojechał z Olivią do siebie.

Weszliśmy do domu i zaczęły się dziać dziwne rzeczy.

-Emi co ty robisz?

- Za GoRąCo TuTaj PrAwDa?

-Idź się ubierz w piżamę proszę cię.

-AlE.

-Żadne ale!

-A jA mAm PyTaNiE.

-Co?

-WiEsZ cZeGo ChCę?

-Czego?

-CiEbiE kOcHaNiE.

-Nie Emma zostaw mnie proszę.

-NJE MA MOWY!

Kurde co tu zrobić.... wiem!

-Mogę się z tobą położyć tylko idź spać.

-HmNm OkEj.

Emma poszła od razu do swojego łóżka przykryłem ją kołdrą i usiadłem koło mojej przyjaciółki.

-Ej A tY mÓwŁeŚ mIlLiE żE jEstEm kOcHaNa I sŁoDkA iTp.?

O kur*a no to mnie ma aleee nie będzie tego pamiętać dobra powiem jej.

-Tak..

-A okEj wIeSz Co?

-Co?

- PoDoBa Mi siE.... Yyy ZaPoMnIj O tYm.

-Do jutra zapomnisz że to powiedziałaś.

Wplotłem moje ręce z rękami Emmy i pocałowałem ją w czoło.

-Przepraszam.

-Za co?

-Za ten pocałunek.

-Nie przepraszaj. Nawet mi się podobało. Emma zaczęła się przesuwać

-Nie, zostaw mnie.

-Czemu?

-Idź już spać.

-Okej.

-Dobranoc.

-Louis.- szepnęła Emma.

-Co?

-K...kocham cię. Pojawił się uśmiech na mojej twarzy.- Jak brata.- no i już po uśmiechu.

-A o....okej..

Emma w końcu zasnęła a ja chwilę po niej. Obudziłem się na podłodze? Okej mniej ważne była 11:00 Emma obudziła się chwile po mnie

-Ja pier*ole ale mnie łeb nawala. Masz tabletkę przeciw bólową?

-Tak czekaj już ci przyniosę. A możesz powiedzieć co robiłem na podłodze?

-YYYYY Nie wiem?- hehe.

-Na pewno?

-Na pewno, dobra sama sobie przyniosę.

-No okej. Tylko się na schodach nie zabij.

-Spróbuję.


Zeszła na dół do kuchni i podeszła do szafki z lekami parę sekund później usłyszałem przerażający krzyk.

-Jezu co się stało nic ci nie jest?!

-P ...p .

-Pypyrypy?

-Pająk jest w szafce a teraz na podłodze, zabij go!- Powiedziała moja przyjaciółka wdrapując się na ladę.

-Czy ciebie do reszty pogięło?! Ja tu się martwię że Ci coś jest, nie wiem okres dostałaś czy coś a ty mi z pająkiem wyjeżdżasz?!

-No sorki, ale zabijesz go?

-Już czekaj.

Zabiłem pająka a Emma zeszła z lady, w sumie nie chciałem tego robić bo szkoda mi go potem było, Emma wzięła tabletki i usiedliśmy na kanapie.

-Czemu powiedziałeś że niby mam okres?

-Kiedyś jak Millie dostała po raz pierwszy okres to mama stwierdziła że mam się nią zająć a że jestem facetem to nie wiedziałem co to do diabła był ten okres.
Potem przynajmniej wyszło na dobre bo ja i Mills nie poszliśmy do szkoły bo mama z tatą wyjechali na wyjazd ale musiałem latać za nią z podpaskami, tamponami i czekoladą bo ją chłopak zostawił i przy okazji ją pocieszać to była prawdziwa udręka.

-AAAA okej hah to niezła z Millie histeryczka.

-No trochę tak. Oglądamy coś?

-W sumie czemu nie. Ale co?

Emma

-6 zmysł!

-O nie no chyba cię coś. Ja się tam zesram!

-No weź nie będzie tak źle.

-Będzie nawet gorzej, Max to oglądał i mówił że potem miesiąc nie mógł spać.

-A co cykasz się?

-Ja w życiu!- Oczywiście że się nie bałam, za chwilę bym pewnie zeszła na zawał.- Musisz mi robić na złość? Przecież wiesz że nie lubię horrorów.

-Słońce wyluzuj nie będzie tak źle.- Powiedział Louie z uśmiechem co mnie trochę zaskoczyło.

Była w tym filmie taka jedna straszna scena i w tedy mocno chwyciłam Louisa za rękę, mocno się w niego wtuliłam, zamknęłam oczy i zasłoniłam uszy.

-Ej ty się serio strasznie tego boisz.

-Mówiłam Ci mogę już otworzyć oczy?

-Czekaj, no tak.

Nie słyszałam jak Olivia weszła do domu i stanęła mi przed oczami.

O: NO HEJJJJ!

E: AAA!

O: Ale ty się drzesz kobieto.

E: Sorki tylko że ja Cię nie słyszałam.

L: Ja to się bałem że w pewnym momencie mi uszy wysadzi.

E: Ej właśnie co ty robiłaś u Maxa?

O:Eeee no ten yyy on zamówił Ubera ale na swój adres bo mu się pomyliło.

Hejj dzisiaj mam zamiar wstawić jeszcze jeden rozdział, i naprawdę film 6 zmysł istnieje.
Ale strasznie trzyma w napięciu.
Miłego dnia! xxx

Możesz na mnie liczyć - Louis PartridgeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz