~ wszystko może się zdarzyć ~

40

Chan przyszedł za tobą, ty oparłaś się o blat w jego stronę

Y/N : wytłumaczysz mi o co chodzi

BCh : chciałbym ale to nie dobry moment

Y/N : co w tym złego co changbin powiedział ?

BCh : no nic tylko że ...- przytulił ciebie-... nie jest to dobry moment ^^ ale obiecuję że powiem

Y/N : zobaczymy

BCh : no ojeju nie bądź zła

Y/N : żądam wyjaśnień od ciebie a ty mi wyskakujesz że nie jest to dobry moment i przez ciebie będę mieć niepotrzebne myśli

Odsunęłaś chana od siebie, wzięłaś wodę i jakieś przekąski poczym poszłaś do pokoju zamykając za sobą drzwi, chłopacy zatrzymali chana przed wejściem do pokoju

Lk : zostaw ją, wiemy że nie wytrzymasz 5 minut ale daj jej odetchnąć

H : minho ma rację i tak już dość ją wkurzyłeś tą bijatyką z kookiem

BCh : eh...

Chan wrócił na kanapę i oglądał film, ty również oglądałaś ale na laptopie w pokoju, zaczynałaś zasypiać więc wyłączyłaś laptopa i poszłaś się myć, po powrocie z łazienki do pokoju myślałaś że udało ci się zamknąć drzwi ale były lekko przymknięte przez co słyszałaś rozmowę chłopaków którzy siedzieli w kuchni

Chb : chan kiedy jej powiesz żeby się nie denerwowała ?

BCh : nie wiem ale chcę jej powiedzieć to jak najszybciej żeby nie obrażała się na mnie

Lk : dzisiaj daj jej już spokój, tak wogulę nie wiem jakim cudem udało ci się ją wyrwać gdybyś z nią zerwał to pewnie była by trudna do zdobycia przez jej charakter czy też zachowanie który się zmienił od pierwszego spotkania z nami

Hj : minho ale ty miły

BCh : mam wrażenie minho że nie chcesz żebym był z Y/N

Lk : tego nie powiedziałem ;-; zależy nam wszystkim na Y/N bo my ją traktujemy jak starszą i młodszą siostrę ty na inaczej ją traktujesz ale to wiadomo

I.N : zmieńmy temat

Sm : zgadzam się z jeonginem

Hj : wy też macie wrażenie że Y/N na MAMA wyszła jak taki dzieciaczek jeśli chodzi o dwie ostatnie piosenki

H : tak ale cieszę się że zaśpiewała "I"

BCh : changbin gdyby nie ty, Y/N nie było by na MAMA

Chb : wy nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo Y/N się stresowała

Lk : ja przepraszam ale chcę tylko zaznaczyć że Y/N teraz sama siedzi w pokoju od paru godzin

BCh : zaraz do niej pójdę spokojnie

Przez kolejne parę minut rozmowy skz dalej stałaś przy drzwiach, chłopacy po 2 minutach poraz kolejny gadali na twój temat ale byłaś zaskoczona to jak niektórzy mówią o tobie, kiedy minho powiedział zastanawiałaś się czy mówi serio o tym znajomym czy to są jego myśli, w końcu po nim można wszystkiego się spodziewać

Lk : wogulę mój znajomy wszedł na Instagrama Y/N i powiedział, od razu mówię to nie są moje słowa tylko jego, że Y/N wygląda na fałszywą, że napewno jest łatwa itp. ja mu powiedziałem że znam ją lepiej i taka nie jest a ten się uparł