33

92 6 2
                                    

Szliście w ciszy lecz ci to przeszkadzało więc postanowiłaś się odezwać

Y/N : przecież Lee know cię przeprosił

BCh : zobaczymy co to będzie jutro...a teraz choćmy szybko do ciebie bo spóźnisz się na koncert

Y/N : koncert nie jest ważny :/ teraz ty jesteś dla mnie ważny i zawsze będziesz

BCh : nie denerwuj mnie, masz iść na ten koncert

Y/N : chan... Ja wiem że jesteś zły ale no nie musisz na mnie się....

BCh : wyżywać ?

Y/N : tak....

Bangchan się z tobą zatrzymał tuż przed wejściem do twojego bloku

BCh : przepraszam nie chciałem.. samo z siebie to wychodzi :<

Uśmiechnęłaś się złapałaś rękę bangchana trochę mocniej i go pociągnęłaś do bramy, weszliście do windy poczym jechaliście na 10 piętro, bangchan przyciągnął cię do siebie poczym ciebie przytulił

BCh : naprawdę cię przepraszam... Gdyby nie ty to coś bym zrobił Minho

Y/N : oj tam teraz o tym nie myśl ^^ jak wyjdę z mieszkania to zrób sobie coś do picia i jedzenia a potem może zdrzemnij się

BCh : czemu drzemka ?

Y/N : bo wogulę nie odpoczywasz i nie mów mi że nie

BCh : eh dobrze zrobię to dla ciebie

Uśmiechnęłaś się do chłopaka, w tym czasie otworzyły się drzwi od windy z waszym piętrem, weszłaś z chłopakiem do mieszkania

Y/N : będziesz wychodzić gdzieś ?

BCh : nie a co już idziesz ?

Y/N : tak F/N na mnie czeka na miejscu więc jak wyjdę to zamknij drzwi na klucz by nikt ci nie wlazł

BCh : dobrze haha idź już i baw się dobrze

Dałaś bangchanowi buziaka lecz kiedy chciałaś już iść chan złapał cię za dłoń i wziął cię jeszcze na słówko

BCh : napisz mi SMS-a jak będziesz wracać

Y/N : haha dobrze ^^

Bangchan dał ci buziaka i pozwolił ci iść więc wyszłaś z uśmiechem, kiedy byłaś na miejscu poszłaś szybko do przyjaciółki, byłyście ostatnie i nie chcieli was wpuścić choć do rozpoczęcia była jeszcze godzina

Y/N : proszę zależy nam żeby być na tym koncercie

O (ochrona) : a mi zależy żeby jak najszybciej to się skończyło bo chce iść do domu

Odeszłaś z przyjaciółką kawałek i dostałaś załamanie, nagle z auta wyszli bts i podszedł do ciebie Jungkook bo ciebie z skądś kojarzył

Jk : hej ?

Twoja przyjaciółka prawie poleciała do tyłu ale ją złapałaś

Jk : ja ciebie skądś kojarzę

Y/N : byłam na waszym koncercie i na meet upie ^^

Jk : dawałaś mi ten wisiorek prawda ?

Y/N : to ty go jeszcze masz ? O.o

Jk : no tak chcieli mi go zabrać ale powiedziałem że mają zostawić

~ wszystko może się zdarzyć ~Where stories live. Discover now