Kiedy doszliście do wytwórni odrazu kierowaliście się do studia, skończyliście nagrywać równo godzinę chan iż nie chciał się spóźnić dał ci buziaka poczym pobiegł na salę, ty natomiast nie wiedziałaś co robić więc pomyślałaś że pójdziesz do swojego mieszkania i pograsz sobie na perkusji i tak zrobiłaś, od razu po wejściu do mieszkania poszłaś do swojego "studia" gdzie miałaś instrumenty, grałaś przez 2 godziny ale później zrobiłaś się głodna więc poszłaś do sklepu kupić jedzenie i wrócić do mieszkania, jadłaś przed telewizorem oglądając kdramę, po zjedzeniu zrobiłaś się śpiąca więc poszłaś zdrzemnąć się niestety wybudził cię dzwoniący wściekły chłopak
BCh : czemu nie odbierałaś dzwoniłem z 100 razy?! martwiłem się.... a ciebie w dormie nie ma, gdzie jesteś
Y/N : ....
BCh : odezwij się..
Y/N : jestem u siebie w mieszkaniu bo po wytwórni poszłam do siebie zagrać sobie na perkusji i zasnęło mi się ale zaraz się zabiorę i wrócę do dormu
BCh : dobra to czekam na ciebie w takim razie
Po rozłączeniu od razu wstałaś, wzięłaś swoje rzeczy wyszłaś zamykając mieszkanie i wracałaś do dormu, zajęło ci 30 minut z buta, weszłaś do dormu ściągnęłaś buty i poszłaś najpierw do chana, widziałaś że chłopak siedział na laptopie więc stwierdziłaś że nie będziesz mu przeszkadzać i poszłaś do salonu do chłopaków z nimi oglądać film, chan po paru minutach wyszedł z pokoju rozciągając się i trzymając się za ramię szedł do kuchni więc stwierdziłaś że też pójdziesz
Y/N : krzywo siedzisz jak ciebie boli
Podeszłaś do chana i zaczęłaś mu robić masaż
BCh : czemu do mnie nie przyszłaś
Y/N : widziałam że pracowałeś więc nie chciałam ci przeszkadzać
Przytuliłaś się do chana
Y/N : przepraszam że się martwiłeś i byłeś zły, powinnam ci o tym napisać ale myślałam że się wyrobie
BCh : ash... Żeby to ostatni raz było
Odwrócił się w twoją stronę i cię przytulił poczym dał ci buziaka w głowę
Y/N : ale przez to że poszłam do siebie na jakiś czas coś wymyśliłam a raczej sobie coś przypomniałam
BCh : hmm~~
Y/N : czy chciałbyś żebyśmy nagrali razem piosenke...- spytałaś nieśmiało-... tak szczerze chciałam ciebie się spytać o to już jakiś czas temu ale wiedziałam że teraz masz dużo pracy i..
Chłopak ci przerwał
BCh : pewnie możemy nagrać piosenkę
Chłopak to powiedział uroczo jak tylko mógł
Y/N : NAPRAWDĘ ?!
Bch : tak haha..
Mocno przytuliłaś chłopaka i dałaś mu buziaka poczym poszłaś do pokoju, wzięłaś laptopa i myślałaś nad tekstem przyszedł do ciebie chan
BCh : haha jak ja lubię patrzeć jak jesteś uśmiechnięta, jaki masz pomysł na tytuł
Rozejrzałaś się po pokoju i zwróciłaś uwagę na dinozaura z ledów nad łóżkiem
Y/N : dinosaur ?
BCh : dobrze ale ty będziesz zajmować się podkładem
Y/N : dobrze wyręczę cię ^^
YOU ARE READING
~ wszystko może się zdarzyć ~
FanfictionJest to moja pierwsza książka napisana w rodzaju "Y/N" ____________________________ Kiedy miałaś 7 lat rodzice zabrali cię do Korei razem z bratem na jakiś czas, codziennie brat odprowadzał cię tą samą drogą czyli pod sławną wytwórnią JYP Entertaim...