~ wszystko może się zdarzyć ~

13

Przez te 2 tygodnie bez chłopaków spędzałyście tak samo coraz bardziej tęskniłyście za zespołem nie mogłaś się doczekać, kiedy chłopacy wrócą, dni zamiast lecieć szybko leciały wolno, w pierwszym tygodniu przez 3 dni rozmawiałaś i też pisałaś z bangchanem, w drugim tygodniu tylko 2 dni były gdzie mogłaś z nim pisać, kiedy już został jeden dzień przed powrotem chłopaków postanowiłaś ze swoją przyjaciółką zrobić pyszne ciasto, twoja przyjaciółka natomiast nie mogła wytrzymać i zrobiła pierogi dla wszystkich na następny dzień odliczałyście już do przyjścia chłopaków, postanowiłaś z F/N pójść wcześniej spać, żeby nie było niespodzianki że chłopacy stoją w drzwiach a wy jeszcze śpicie a to wy chcecie zrobić im niespodziankę,
Następnego dnia jak już wstałaś była 8:20 przyjaciółka poprosiła ciebie, żebyś ją obudziła, kiedy wstaniesz jak już obudziłaś przyjaciółkę poszłaś się przebrać ubrałaś dżinsy i do tego bluzę bangchana twoja przyjaciółka natomiast postanowiła zrobić swojemu chłopakowi na złość i założyła jego bluzę i (swoje) dżinsy, F/N wrzuciła pierogi do garnka żeby już się gotowały ty w tym czasie włączyłaś piosenki z kpopu, jak już pierogi się zrobiły w tym czasie chłopacy wrócili, usłyszałaś głos hyunjina a raczej śmiech, jak już zobaczyłaś w salonie bangchana to do niego z tęsknoty Pobiegłaś i na niego wskoczyłaś i mocno się przytuliłaś chłopak tak jak mówił tak zrobił, przytulił i wycałował, w tym czasie twoja przyjaciółka przyniosła obiad i zawołała wszystkich do stołu ale najpierw była mała kłótnia

Lk : choć tu złodzieju bluz !!!

Przyjaciółka uciekała przed Lee know a ty zeszłaś na ziemię

BCh : co tak ładnie pachnie

Y/N : zrobiłam z F/N ciasto które lubimy obie i obiad z Polski ^-^

Bangchan dał ci buziaka

* W tle *
F/N : nie jestem złodziejem !!!

Lk : jesteś !

Usiadłaś w tym czasie do stołu z bangchanem, powiedziałaś chłopakom co jest na obiad i wy zaczęliście jeść a Lee know dalej próbował zabić F/N

F/N : dobra poddaje się

twoja przyjaciółka się zatrzymała i dała się złapać chłopakowi on natomiast się do niej przytulił i dał jej buziaka na powitanie

Lk : ostatni raz nosisz moje bluzy

F/N : no niestety tu cię zaskoczę ale jutro mam urodzinki więc no

Y/N : siadajcie i żryjcie a nie że się kłócicie chłopacy się dorwali do jedzenia

F : jest więcej prawda ?

Y/N : Felix nie bujta jest więcej

Hj : mega dobre

Y/N : cieszę się ^-^

Twoja przyjaciółka ze swoim chłopakiem w końcu zaczęli jeść, Lee know pochwalił jedzenie

Chb : chyba też wezmę dokładkę

Y/N : radzę wam się nie zapychać pierogami bo nie zjecie deseru

H : myślisz że ja nie zmieszczę

F/N : wiewióra !

Lk : F/N jedz

Kiedy wszyscy już zjedli podałaś chłopakom z F/N deser im też bardzo smakował deser

Y/N : F/N mówiła że jak nie będzie wam żadne z tych smakowało to nie będzie się do was odzywać przez tydzień i będzie was olewać