✨12✨

1.9K 92 33
                                    

Pov Y/N
Rano zadzwonił do mnie Clay.

C- Siostra słuchaj mam nadzieję że ci to nie przeszkadza ale przyjeżdżam do ciebie w odwiedziny!
Y/N- Pewnie że mi nie przeszkadza. Nawet się cieszę.
C- Świetnie.
Y/N- A kiedy przyjedziesz?
C- Po jutrze.
Y/N- Okej. Dobra ja muszę kończyć. Papa
C- Paaa.

Poszłam się ogarnąć i zeszłam na dół do kuchni gdzie MÓJ CHŁOPAK robił śniadanie.
T- Dzień dobry skarbie.
Y/N- Dzień dobry.
T- Jak się spało.
Y/N- Dobrze ale dzwonił do mnie Clay i powiedział że przyjedzie do nas po jutrze.
T- Naprawdę?
Y/N- Tak.
T- A przyjedzie tylko on czy ktoś jeszcze.
Y/N- Z tego co wiem tylko on.
T- Na szczęście.

Zjedliśmy przygotowanie przez niego śniadanie i poszliśmy na górę. Ja czytałam książkę, a Techno robił coś na komputerze. Stwierdziłam że może narysuję coś na moim tablecie. Tak mam tablet bo kiedyś miałam fazę na rysowanie ale teraz jakoś o tym zapomniałam. Sięgnęłam do szuflady i wyciągnęłam szary tablet z rysikiem.
Zaczęłam coś szkicować. Postanowiłam zrobić fanart'a Techno. Po około godzinie skończyłam i zapisałam pracę na tablecie.
Kiedy spojrzałam w miejsce gdzie jest komputer Techno jego tam nie było. (Nie było Techno a nie komputera)
Słyszałam jak ktoś woła mnie z dołu.
T- Y/N Chodź na dół!
Y/N- Idę!

Zeszłam i zastałam Techno który przeglądał telefon.

Y/N- o co chodzi?
T- Mówiłaś że przyjeżdża do nas Clay prawda?
Y/N- Tak.
T- Powiemy mu o tym że jesteśmy razem?
Y/N- Myślę że tak ale tylko jemu. Bo jak komuś powie to będzie wielka afera.
T- Też tak myślę.... Może pójdziemy na rolki?
Y/N- Myślałam że nigdy nie spytasz.

Ubraliśmy rolki i wyjechaliśmy do parku. Jeździliśmy tak około 2 godziny potem wracając prawie się wywróciłam ale Techno mnie złapał.

T- Musisz bardziej uważać.
Y/N- Wiem dzięki.
Tylko tyle mu powiedziałam i poszliśmy do domu.
Weszliśmy i siedliśmy na kanapie.

Y/N- Jutro musimy posprzątać cały dom.
T- Ja jutro nie mogę bo...
Y/N- Nie wymigasz się od tego.
T- Ehhh dobra nie ważne.

*time skip 15:29*
Y/N- Głodna jestem!
T- Może coś zamówimy?
Y/N- No okej ale co?
T- może pizza?
Y/N- Może sushi?
T- Dobra sushi.

Techno poszedł do innego pokoju zamówić jedzenie i po 10 minutach wrócił do salonu. Gadaliśmy w tym czasie o głupotach aż do drzwi zadzwonił dzwonek. Techno poszedł odebrać  jedzenie. Rozłożył je na stole i zaczęliśmy jeść w ciszy.

*Time skip 23:14*
Byłam już mega zmęczona więc położyłam się spać zasnęłam niemal od razu. Czułam tylko jak Techno kładzie się obok mnie.

~~~

Niestety rozdziały będą się pojawiać co 3 czasami 4 dni bo nie mam weny na pisanie😔

433 słowa

Love Is Love | Technoblade X Reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz