🌴🌴🌴
POV: Jimin
Y/n długo nie było co mogłaby tyle robić w łazience, a jak coś jej się stało postanowiłem, że to sprawdzę. Strasznie ciężko było się przedostać przez tak dużo ilość osób jeszcze nie trzeźwych, ale w końcu udało mi się dotrzeć do schodów. Łazienka na dole z tego co widziałem była wolna, więc została u góry. Wbiegłem po schodach i podszedłem do drzwi i przyłożyłem ucho do drzwi.
- Y/n wszystko w porządku? - powiedziałem nieco głośniej, żeby usłyszała.
- Jimin!! Pomocy!!- krzyknęła dziewczyna za drzwi.
- Zamknij się nikt Ci nie pomoże - usłyszałem meski głos.
- Co tam się dzieje?! Y/n otwórz drzwi!- zaniepokoiły mnie krzyki dziewczyny.
- Jimin pomóż mi!!- krzyczała.
Złapałem za klamkę, ale drzwi były nadal zamknięte. Nie chciałem ich wywarzać bo nie wiedziałem w którym miejscu jest y/n, żeby nie zrobić jej krzywdy. Rozejrzałem się dookoła, a mój wzrok sam zatrzymał się na drzwiach do pokoju Yoongi'ego.
- Bingo - powiedziałem.
Wbiegłem szybko do pokoju I zabrałem z niego kij bejsbolowy przyjaciela i wróciłem pod łazienkę. Zacząłem uderzać w klamkę aż odpadła a drzwi się otworzyły. Pchnęłem drzwi i zobaczyłem dziewczynę w samej bieliźnie całą zapłakaną i mężczyznę rozebranego do pół naga zbliżającego się do nieje. Zagotowało się we mnie. Uderzyłem z całej siły mężczyznę w twarz aż polała się krew. Chłopak wtedy się rozwścieczył i szedł na mnie, ale cofnąłem się do dziewczyny, żeby osłonić ją swoim ciałem i kopnąłem chłopaka w brzuch przez co się złożył z bólu. Wezwałem ochronę, która pojawiła się w mgnieniu oka i wyprowadzili go z naszego domu. Odwróciłem się do y/n. Dziewczyna patrzyła się na mnie z przerażeniem w oczach . Chciałem ją przytulić, ale się cofnęła.- Spokojnie nic Ci nie zrobię - powiedziałem czekając na realcje dziewczyny. Ona spojrzała na mnie zapłakanymi oczami i wtuliła się we mnie.
- Dziękuję Jimin - powiedziała przez płacz.
- Cii już dobrze przy mnie jesteś bezpieczna - mówiłem głaszcząc ją po głowie.
Staliśmy tak chwilę, a potem zaniosłem ją do siebie do pokoju i dałem dziewczynie swoją koszulkę i poszedłem wyprosić towarzystwo bo już nie miałem ochoty ani humoru na imprezę. Po godzinie w domu zostali tylko chłopacy, zapłakana i przerażona y/n i jej wcięte przyjaciółki. Pościeliłem narożnik na dole i pomogłem położyć się tam dziewczyną. Poszedłem im po wodę, a jak wróciłem leżeli tam już i chłopacy. Położyłem im wodę na stoliku i wróciłem do kuchni po tabletki bo niezłego kaca będą jutro mieć. Gdy ogarnęłam imprezowiczów wróciłem do dziewczyny.
- Potrzebujesz czegoś? - zapytałem.
- Nie - powiedziała.
Usiadłem na brzegu łóżka i poprawiłem kołdrę na ramionach dziewczyny.
- Jeszcze raz dziękuję Ci za pomoc - powiedziała.
- Ci śpij, nie zadręczaj się- pogłaskałem ją po głowie.TWOJE POV
Obudziłam się bardzo wcześnie, ponieważ słońce dopiero pojawiało się na horyzoncie. Było mi strasznie gorąco, więc wstałam, żeby otworzyć okno i wtedy zobaczyłam, że Jimin spał odkryty na fotelu. Boże przecież będą go plecy boleć. Podeszłam do chłopaka i lekko go szturchnęłam.
- Jimin połóż się na łóżko będą cię plecy boleć.
Jimin poprawił się na fotelu i otworzył lekko oczy. Odkryłam mu kołdrę i pociągnęłam za rękę, żeby wstał.
- Chodź
- A co z tobą? - zapytał zachrypniętym głosem.
- Ja już się wyspałam - przykryłam chłopaka i otworzyłam okno. Jimin od razu zasnął, wygląda tak słodko jak śpi. To co zobaczyłam na dole przeraziło mnie. Wszędzie było pełno butelek po alkoholu, pełno jedzenia i przekąsek na podłodze. Przynajmniej będę mieć co robić. Poszłam do kuchni a tam był jeszcze większy burdel niż w salonie. Zrobiłam sobie szybie śniadanie, poszłam się ogarnąć i wróciłam na dół. Znalazłam worki na śmieci i zaczęłam zbierać butelki i puste opakowania po chrupkach i chipsach. Potem odkurzyłam w całym domu i, gdy zmywałam podłogę przyszedł Jimin.
- Zwariowałaś ?Sprzątasz, goście nie powinni sprzątać.
- Nie chciałbyś widzieć co tu było 4 godziny temu.
- Robiłaś to 4 godziny?!
- A co miałam robić od 5:00?
- Jesteś wspaniała, a jak z naszymi alkoholikami?
- Śpią, pewnie będą spać jeszcze dobre 4 godziny.🌴🌴🌴
Sorry,że nie było dawno rozdziału, but nie miałam weny i szczerze mi się nie chciało postaram się częściej wstawiać. I tak jak wam zapowiadałam robimy teraz przeskok bo ta książka będę za długa. Love💜
CZYTASZ
°Obiecuję Ci° || Park Jimin
Chick-Lit~Historia przyjaciółek, których marzeniem było polecieć na koncert BTS. Przypadkiem jedna poznaję swojego idola. Co wybiorą dziewczyny miłość czy rodzinę~ . . . . . Start - 13/12/2020 Koniec -19/07/2023