POV: George
Skończyłem układać swoje rzeczy w szafie, po czym wziąłem jakąś losową książkę i zacząłem ją czytać. Bardzo się w nią wciągnąłem tracąc rachubę czasu. Leżąc tak usłyszałem otwieranie drzwi. Po chwili Dream zawołał mnie do siebie na dół.
- Pomóż mi z tym - wskazał na zakupy. Produkty spożywcze zacząłem wkładać do lodówki, a Dream chował jakieś inne rzeczy do szafek. Potem znów zwrócił się do mnie.
- Masz tutaj jakieś ręczniki, jednego wspólnie używać nie będziemy - podał mi jeden większy, drugi mniejszy.
- Jasne, dzięki.
- I jeszcze... Szukają cię. Król był w wiosce i ogłaszał, że za odnalezienie.. Jest bardzo duża nagroda pieniężna.
- Kurwa - spojrzałem w dół. Nie chciałem by mnie ktokolwiek tu znalazł, nie chciałem być królem, nie chciałem tam wracać..
- Spokojnie, tu jesteś bezpieczny - podszedł do mnie i mnie objął na co się wzdrygnąłem.
- Boisz się mnie nadal..? - zapytał.
- Nie, dlaczego?
- Drgnąłeś jak cię przytuliłem.
- Po prostu.. Od dawna nikt tego nie robił. To miłe.
- Ja też dawno nikogo nie przytulałem.. - powiedział i objął mnie mocniej.
- Więc.. Mamy podobnie. - wtuliłem się w niego.
~~~~~~~
Nudziło nam się i postanowiliśmy obejrzeć jakiś film. Usiedliśmy na kanapie i odpaliliśmy telewizor.- Co chcesz oglądać? Zapytałem Clay'a.
- Horror? Jeśli się nie boisz.
- Możemy -odparłem ale i tak się bałem.
Blądyn przełączył kilka kanałów aż w końcu dojechał do wybranego.
- O, dopiero się zaczęło.
Po jakimś czasie stwierdziłem, że to naprawdę jest straszne. Zwinąłem się w kulkę i zasłaniałem się niebieską bluzą od Dreama a on sam leżał spokojnie. Nagle coś wyskoczyło na ekran i automatycznie złapałem chłopaka za rękę i mocno ścisnąłem.
- Przepraszam.
- Napewno się nie boisz?
- T-tak.
- Okej, to tak w razie czego.. - zaplótł swoją dłoń z moją i spokojnie oglądał dalej, a ja w niektórych momentach ściskałem ją bardziej. Nie wytrzymałem gdy pokazywali jakieś okropne rzeczy na ekranie. Krzyknąłem przerażony i wskoczyłem na kolana Clay'a chowając głowę w jego bluzę.
- George - zaśmiał się i pogłaskał po głowie. - Spokojnie.
POV: Clay
Zdjąłem chłopaka z siebie a ten nadal się trzęsł ze strachu. Biedny, horrory nie są dla niego. Głowę miał wtuloną w mój brzuch i powoli się uspokajał. Wróciłem do oglądania filmu a szatyn zasnął. Gdy skończyłem seans, zaniosłen Georga na górę i wróciłem na dół kładąc się na kanapie.
~~~~~
Obudził mnie głośny krzyk w środku nocy. Gdy przyzwyczajałem się do światła, postanowiłem udać się na górę sprawdzić co się stało. Wszedłem po schodach i otworzyłem pierwsze drzwi.- George? - zapytałem.
- O.. Myślałem, że śpisz. - spojrzał na mnie a łzy ciekły po jego twarzy.
- Co się stało?
- Może to głupie ale.. Przez ten horror mam koszmary.. - mówiąc to płakał cicho. - Nie mogę zasnąć..
- Oh George - powiedziałem i usiadłem na łóżku. - Chodź tu.
Szatyn zbliżył się do mnie a ja przytuliłem go do siebie. Leżeliśmy tak chwile a gdy zasypiał, postanowiłem wrócić do siebie na dół.
- Zostań - usłyszałem cichy głos.
Położyłem chłopaka na łóżku a sam umieściłem się obok niego i zasnąłem.~~~~~~
Idę spać, miłego <3Możecie zagłosowac, będzie mi serio miło
500 słów
CZYTASZ
[ZAKOŃCZONE] 👑 Przyszły Król ~ DreamNotFound // DNF 👑
Novela JuvenilZJEBANE ZAKOŃCZENIE Ogólnie ksiazka nie dopracowana i brakuje wiele wątków za co przepraszam Młody, nieco niezdarny książe George, i Clay, znany jako największy postrach w lesie... Krążą plotki, że to psychiczny człowiek, na którym odbiła się stras...