IT/TO - Preferencje, scenariusze, imagify

Gdy Poprosisz Go o Zrobienie Fryzury...

Cześć kochani,
Jak mijają wam wakacje?

Bill🔦:

Zgodził się dosyć szybko, problem polegał na tym że nasz Bill nie zna się na fryzurach. Starał się jak najmocniej i za każdym razem gdy trochę bardziej przycisnął szczotkę, pytał się ciebie czy czasem nie boli. Jednakże mimo pozorów, Bill poradził sobie bardzo dobrze.

Richie🕶️:

Trudno było by zrobić fryzurę komuś, gdy on sam rzadko kiedy dba o swoje włosy. Co ja gadam, w sumie to ma na nie kompletnie wywalone, jak mu się ułożą to tak chodzi. Ale zgodził się, co nie było dobrym pomysłem. Zamiast czegoś ładnego, na głowie miałaś gniazdo.
No cóż, Rich był przynajmniej zadowolony.

Eddie🍝:

Tak się składa, że na niego możesz liczyć, ponieważ to w końcu był Eddie Kaspbrak. Całe swoje dzieciństwo przesiedział w domu z matką, więc nauczył się paru przydatnych (lub nie) rzeczy.
Potrwało to długo, ale przynajmniej byłaś zadowolona.

Stanley✡️:

Cóż, on.. Był dosyć obeznany z tym tematem. Wkońcu wiesz, loczki i tak dalej. Jakoś musiał o nie dbać, więc z dnia na dzień jakoś nauczył się podstaw. Bardzo powoli i delikatnie to zajęło, aczkolwiek tak jak on byłaś zadowolona z efektów.

Bev🗝️:

U was to nic nieznajomego, prawie codzienne prosisz Beverly o pomoc. Nauczyła cię parę prostych technik co do tego, więc nie wątpiłaś w jej talent.

Henry🔪:

Jak by to ująć... Nie warto prosić go o takie rzeczy, wkońcu przekonałaś się o tym na własnej skórze. Ale za to ty musisz mu pomagać z tymi sprawami. Tak poważnie, pomagasz mu prawie ze wszystkim więc nie jest to jakieś zaskoczenie. Gdyby nie ty, to kiedyś wyszedł by do sklepu w różowych papciach. Jeszcze dużo tego było.

Vic🐍:

Zgodził się, ale nie był do końca pewien co robić. Było dużo prób, ale wkońcu, po dość długim czasie udało mu się wyciągnąć szczotkę z szafki. Ale spokojnie, wkońcu zrobił to co mial zrobić, ale po tym zdarzeniu postanowił ze od teraz zawsze będzie robił ci fryzury, bo jest w tym mistrzem i chyba nawet myśli już nad zostaniem fryzjerem. (dobrze ze za marzenia nie karają)