꧁𝐏𝐫𝐞𝐟𝐞𝐫𝐞𝐧𝐜𝐣𝐞 - 𝐒𝐡𝐢𝐧𝐠𝐞𝐤𝐢 𝐧𝐨 𝐊𝐲𝐨𝐣𝐢𝐧꧂

✴Kiedy wejdzie Ci do toalety, gdy się przebierasz✴

Ja żyje, okej? Nie dawajcie mi unfollowów :((

___________________________________________

~Eren Jaeger - Przyszedł zostawić swoje brudne ciuchy po treningu, jednak kiedy popchnął drzwi od łazienki, zobaczył ciebie w samej bieliźnie.
Jego twarz stała się bardziej czerwona niż pomidor na dzisiejszym śniadaniu, a dwie sekundy potem stał już na drugim końcu zamku, z wielkiem rumieńcami na twarzy.
Po tej sytuacji, powiedział Ci jedynie, żebyś zamykała drzwi na klucz, bo zamiast niego mógł to być Jean.

~Levi Ackermann - Mimo tego, jak blisko ze sobą jesteście, Levi szanuje każde twoje słowo "Nie", oraz rozumie to, iż prywatność jest u ciebie czymś normalnym.
Dlatego kiedy ostatnio zdarzyło mu się wejść do twojej przebieralni, gdy miałaś na sobie jedynie ręcznik po kąpieli, natychmiast przeprosił, zakrył oczy i wyszedł z pomieszczenia z niewidocznym rumieńcem na policzkach.

Oczywiście co innego, gdy wypije trochę bimbru od twojej najdroższej przyjaciółki Hanji....

~Erwin Smith - Wchodzenie do toalety, gdy jest w niej druga osoba, jest dla was już normalne. Mężczyzna nie wstydzie się przy tobie przebierać, a ty przez jego swobodę również nie masz z tym większego problemu. Dlatego nawet jeżeli zdarzy mu się przez przypadek wejść do ciebie do łazienki, uśmiecha się delikatnie i przytula od tyłu.

~Armin Arlelt - Tak jak każdy się spodziewa, twoja mała Kluseczka jest nieśmiała i zachowuje każde, nawet najmniejsze zasady kultury.
Ostatnio gdy zmęczony po treningu wszedł do toalety, pomylił sekcje damską, z męską, a jego oczom ukazał się anielski widok, gdy stałaś okryta smugami światła w samej bieliźnie.
(Lmao teraz Ciotka, Klej i Śliwka przyjebią się, że jestem pedofilem..)
Chłopak natychmiast zaczął przepraszać, o mało co nie przewracając się o próg schodowy za nim. Potem musiałaś wysłuchiwać jego ciągłych przeprosin i słów skruchy.

~Jean Krischtein - Komu jak komu, ale Koniomordemu akurat nie przeszkadzała twoja obecność bez niektórych "zbędnych" Częście ubrań.
Po tym, jak wzięłaś prysznic, udałaś się od razu do swojego pokoju, który jak myślałaś miał być pusty. Jednak Jean urządził sobie krótki spacerek, i przywitał Cię leżąc na twoim łóżku.
Oczywiście oboje zawstydzieni patrzyliście na siebie dobry pół minut, po czym słowami:
-Masz trzy sekundy, albo rozleje na ciebie herbate.
Przegoniłaś go na dobre z pokoju.

___________________________________________

Cześć skarby! Co tam u was?
Przepraszam za brak aktywności, jednak jestem na urlopie za granicą, a internet tutaj to żart ;//

Luźny rozdział, mam nadzieję że nie jest najgorzej <33

Pochwalicie się planami na wakacje, chętnie poczytam --->

Miłej nocki!!