10

1K 33 21
                                    

~9⁰⁰~
Odrazu po wstaniu poczułem piękny zapach gofrów. Nie było Patryka więc pewnie już jest w kuchni.
Nie myliłem się siedział przy stole i zajadał się goframi, które zrobiła Ola.

Odrazu po wejściu do pomieszczenia przywitałem się z siostrą i usiadłem koło mojego słodziak, którego pocałowałem na przywitanie.

Po chwili Olka położyła na stół talerz  pysznych gofrów i sama usiadła przy stole. 

M- To jak dzisiaj gdzieś idziemy na miasto?
P- Ja jestem chętny
O- Dziś idę z wami, bo z koleżanką dopiero jutro się spotykam
M- To jak się ogarniemy po śniadaniu zabieram was na basen. Spoko?
P- Okej kochanie
O- Fajnie, mi pasi

Pogadaliśmy dokańczając posiłek.
Po zjedzeniu daliśmy wszystkie naczynia do mycia, Ola poszła jako pierwsza się myć więc ja zaczołem zmywać brudy, Patryk leżał na kanapie.
Po chwili poczułem jak ktoś się do mnie przytula od tyłu, oczywiście wiedziałem, że to Patryś. 

P- Kocham cię
M- Ja też misiaku

Poczułem jak młotszy pocałował mnie w kark i jeszcze mocniej się we mnie wtulił, akurat skończyłem myć naczynia co mi dość szybko poszło, odwruciłem się przodem do Patryka i go przytuliłem. Staliśmy tak aż Ola weszła do kuchni i zrobiła nam zdjęcie, następnie usiadła na kanapie i coś robiła w telefonie. Odsunołem od siebie Patryka i podszedłem do młodej

M- Tylko tego zdjęcia nie wysyłaj nikomu chcemy sami za niedługo ogłosić nasz związek
O- Spokojnie nie masz się o co martwić braciszku
P- No ja nie wiem z tobą to różnie bywa
M- Dokładnie
O- Ta. Dobra idźcie się ogarnąć a nie jakieś farmazony biadolicie
M- Już już, idziesz ze mną czy nie, patryś
P- Idę z tobą

Widziałem to spojrzenie Oli na które odpowiedziałem
M- Nie wyobrażaj sobie za dużo siostrzyczko
O- Nie mam zamiaru

I poszliśmy z Patrykiem pod prysznic ale jeszcze za nim ja poszedłem do pokoju po czyste ciuchy dla nas obu.
Gdy wszedłem Patryk był już rozebrany prawie do naga zostały mu tylko bokserki.
Sam zaczołem się rozbierać gdy byłem przy spodniach brunet ściągnął swoją ostatnią część garderoby i wszedł do kabiny, co też powturzyłem.

Patryk przybliżył się do mnie i zaczoł całować co oddałem. Po chwili zakończyłem pocałunek gdyż nie chciałem robić tego gdy Ola jest w domu

M- Kochanie nie dziś Ola jest w domu
P- Przepraszam, zapomniałem się gdy tylko zobaczyłem to twoje piękne ciało
M- Choć ty mój niewyżyty chłopaku

Patryk podszedł do mnie a ja go przytuliłem i pocałowałem w nos. Odsunęliśmy się od siebie a następnie zaczęliśmy się myć.
Gdy już się umyliśmy ubraliśmy się i wyszliśmy z łazienki. Poszliśmy do salonu gdzie była Ola.

O- To jak jedziemy bo jest 10⁴⁰?
M- Tak za 10min jedziemy
P- Uszykowana że już chcesz jechać
O- Nie, idę się spakować
M- A już chciała jechać hah
P- haha

Time skin po basenie

Jest godzina 14⁰⁰ byliśmy głodni po basenie, nic dziwnego spędziliśmy 3,5 godziny w wodzie, jechaliśmy aktualnie na pizzę.

Gdy dotarliśmy do pizzeri zamówiliśmy jedzenie, podczas czekania na zamówienie rozmawialiśmy i żartowaliśmy.
Kelner przyniósł nasze zamówienia, więc zaczęliśmy jeść.
Gdy zjedliśmy pojechaliśmy do domu. O 15³² byliśmy w domu.

O- Fajnie dziś było
P- Nie zaprzeczam
M- Musimy częściej wychodzić z domu
P- Oj prawda, przydało by się
M- Czy ty coś sugerujesz?
P- Nie, tylko dużo czasu spędzamy w domu oglądając filmy niż wychodząc
M- No z tym się zgodzę - podszedłem do niego i go pocałowałem
O- Gołąbeczki chcą obejrzeć ze mną jakiś film czy wolą się migdalić?
P- Oby dwie propozycje są kuszące

Ja tylko parsknołem złapałem Patryka za rękę i skierowałem się na kanapę. Usiadłem i posadziłem Patryka na swoich kolanach Ola włączyła telewizor i usiadła koło nas

M- To co oglądamy?
O- Może...  Harrego Pottera?
PiM- Okej

Włączyliśmy i zaczęliśmy oglądać Harry Potter i Kamień filozoficzny i tak po kolei. Moja siostra przyniosła przekąski, którymi się zajadaliśmy podczas oglądania. Skończyliśmy na więzień Azkabanu. Była około godziny 21 jak się skończył.

O- Nie wiem jak wy ale ja idę sobie coś zrobić do jedzenia bo zgłodniałem
P- Byś była tak miła i mi też coś zrobiła, proszę
O- Okej, a ty Maciek nic nie chcesz?
M- Nie ja jestem najedzony
O- Dobra

Wciąż z Patryczkiem leżeliśmy na sofie tylko trochę w innej pozycji. Patryk leżał na moim brzuchu wtulony we mnie a ja się bawiłem jego włosami.
Ola zrobiła kanapki Patrykowi i je mu podała, a sobie zrobiła płatki z mlekiem

P- Dzięki
O- Proszę

Ja podczas tego jak oni jedli przeglądałem telefon, czy coś nowego jest. Jak zwykle nic nowego.

Pogadaliśmy chwilę i poszliśmy się myć po kolei. Najpierw Ola, potem ja z Patrykiem.
Gdy już się umyliśmy i ubraliśmy poszliśmy do łóżka się położyć spać, bo po basenie byliśmy zmęczeni. Wtuliłem się w mojego skarba i zasnołem razem z nim.

____________________________________________
790 słów ❗ nie sprawdzony ❗

Ja wiem słaby.
Ostatnio moja wena trochę uciekła dlatego tak żadko się pojawiają rozdziały.

✨W weekend pojawi się specjal.✨

Dziękuję za 4tys wyświetleń i ponad 200 gwiazdek.
Naprawdę miło mi się patrzy jak ta liczba rośnie. Dziękuję wam za to. Buziaczki i do zobaczenia zaniedługo 😙

Kocham Cię (MxP +18)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz