✨SPECJAL✨ 0.1

1.2K 29 20
                                    

SPECJAL NIE MA NAWIĄZANIA DO KSIĄŻKI

Z moim chłopakiem Patrykiem jesteśmy już 2lata. Kocham go i z tego względu chcę mu się oświadczyć, ale to nie będą zwykle oświadczyny. Chce go zabrać na weekend nad morze następnie jak wrócimy do nowego domu.
Tak nowy dom. Załatwiłem wszystko i właśnie podczas tego weekendu będzie przeprowadzka o której on nie wie, nasi znajomi mi w tym pomogą. Podczas gdy my będziemy nad morzem oni będą przenosić rzeczy do naszego nowego domu.
Ale wracając.
Gdy już wrócimy pierwsza niespodzianka będzie ten dom. A gdy już go oprowadzę po nim, wyjdziemy przed dom gdzie będą znajomi i rodzina, będę chciał się mu oświadczyć na oczach wszystkich. Mam nadzieję że przyjmie moje oświadczyny.

...

Właśnie wstałem wtulony w mojego ukochanego.

M- Dzień dobry kochanie
P- Jak się spało słońce
M- Z tobą cudownie

Podniosłem się i położyłem na partnerze, pocałowałem go i wtuliłem w niego, on mnie obioł i tak leżeliśmy.

P- kocham cię Maciuś
M- Ja ciebie jeszcze bardziej Patryczku

Pocałowałem go namiętnie, chyba przez dobre 10 min się całowaliśmy. Zaczołem schodzić pocałunkami na żuchwę, lecz szybko wruciłem na jego usta. Oderwałem się od niego i odsunołem. Wstałem z łóżka.

P- A ty gdzie się wybierasz?
M- Idę zrobić nam śniadanie, bo głodny się zrobiłem.
P- A co będziesz robił?
M- Co byś chciał żebym zrobił?
P- hmm, może omlety
M- To idę robić omlety

Podszedłem do Patryka skradłem szybkiego buziaka i wyszłem z pokoju. Skierowałem się do kuchni, wyciągnąłem wszystkie potrzebne produkty i zaczołem robić omlety.
Podczas gdy już je smarzyłem Pan Patryk podszedł do mnie od tyłu przytulił i się odsunoł, usiadł na kanapie, zaczoł sprawdzać coś w telefonie.

Podczas śniadania mam mu powiedzieć że jutro wyjeżdżamy nad morze do poniedziałku.

Usmarzyłem wszystkie omlety i zawołałem Patryka do stołu. Zaczęliśmy jeść, gdy już zjedliśmy zaczołem rozmowę

M- Patryś kochanie, bo muszę ci coś powiedzieć
P- Co się stało- widziałem w jego oczach że się przestraszył
M- Nie bój się - powiedziałem- chciałem ci powiedzieć że na weekend  zabieram cię nad morze i jutro wyjeżdżamy i wracamy w poniedziałek.
P- Jezu Maciuś nie strasz. Czekaj jutro! to przez musimy się spakować i dokupywać niektóre żeczy! - powiedział delikatnie krzycząc
M- Spokojnie! Wszystko załatwiłem musimy się tylko spakować - podszedłem do niego i go przytuliłem
P- Jesteś spaniały, nie wiem co bym zrobił bez ciebie
M- Ja też nie

Wziołem go na ręce i skierowałem się do sypialni, postawiłem go na łóżku sam też się na nim położyłem i delikatnie pociągnąłem go do siebie żeby się położył. On na mnie się położył i zaczoł mnie całować. Oddawałem każdy jego pocałunek.  Patryk zaczoł pogłębiać pocałunek.
Nagle odsunoł się odemnie i powiedział żebyśmy się spakowali, zgodziłem się żebyśmy mieli puźniej wolny czas na inne żeczy. 
Przyznam się miałem dziś ochotę, i gdyby nie to że byłem z rana głodny to bym go wyruchał, teraz też ale najpierw pakowanie.

13⁰⁰
Wreście te ciuchy i inne pierdoły co mieliśmy spakować na wyjazd spakowaliśmy.

Patryk coś tam robił przy szafie więc wykorzystam tą sytuację i podszedłem do niego od tyłu i go przytuliłem przyciskając swojego penisa do jego dupy i całując go po karku.

On odłożył to co miał w ręcach i odwrócił się do mnie przodem. Dotknął przez spodnie moje przyrodzenie i zaczoł je delikatnie ściskać, patrząc mi się głęboka w oczy, zaczołem głęboko oddychać a on się uśmiechnął i mnie zaczoł całować.

Trzymając Patryka za biodra zaczołem iść do tyłu nie przerywając pocałunku.  Czułem moją erekcję która już się powoli nie mieściła w bokserkach i zaczynało się robić niekomfortowo.

Gdy byliśmy już przy łóżku odsunołem od siebie Patryka a ten mnie popchnął na łóżko usiadł na mnie okrakiem i zaczoł rozbierać ja nie byłem mu dłużny i też go rozebrałem. Zostaliśmy w samych bokserkach, młodszy znów usiadł na mnie i zaczoł się delikatnie poruszać biodrami na moim przyrodzeniu, mój penis był już tak twardy i spragniony ulżenia że szybko ściągnąłem Patrykowi i sobie bokserki i posadziłem go na nim.
On siengnoł po lubrykant i usiadł niżej, nałożył sobie trochę na palce, i rozprowadził na moim penisie poruszając ręką w góra i w dół, wypuściłem z siebie ciężkie powietrze z przyjemności. Nagle poczułem jak Patryk wkłada sobie go do buzi i go ssie zszedłem ręką na jego włosy i je scisnołem nie sprawiając bólu partnerowi. Zaczoł przyspieszać ruchy głową na co zaczołem głośno sapać aż się spuściłem w jego buzi. On połknął wszystko co mu się mieściło. Podniósł się a ja złączyłem nasze usta robiąc szybkim ruch tak, że teraz on jest na dole. Wziołem trochę  lubrykant na palec i rozprowadzałem po wejściu i włożyłem odrazu dwa palce nie czekając zaczołem się poruszać. Chłopak po chwili zaczoł pojękieać więc zaczołem dodawać palce, gdy były w nim cztery palce wyciągłem je co sprawiło dźwięk zaniedowolenia nie na długo ponieważ po chwili włożyłem w niego penisa, zaczynając się poruszać w chłopaku.

Czułem się zajebiście, zę pieprzę się z miłością mojego zycia i zaraz moim narzeczonym.

Wyszedlem z niego na chwilę żeby mógł zmienić pozycję tak zwana na pieska.
Wszedłem znów w niego łapiąc go za biodra i znów się w nim poruszając jedną ręką złapałem jego przyrodzenie jeżdżąc ręką po nim w górę i w dół nie przestawając się poruszać w nim.
Młodszy jęczał co mnie jeszcze bardziej nakręcało, przyspieszając trochę Patryka wyjęczał - Och-, - mocniej-, -Tak właśnie tam-, - Kurwa mocniej-, - Och ...-
Już wiedziałem że trafiłem w jego czuły punkt, więc zaczołem się szybciej poruszać, zrobiłem szybki ruch tak żeby zmienić na wygodniejsza pozycję i dalej go pieprzyłem on tylko jęczał tak głośno że pewnie na dole go słychać. Po chwili usłyszałem - Kurwaaa Macieek- poczułem ciepła spermę na swojej klatce piersiowej, ja się jeszcze chwilę poruszałem i też doszłem w Patryku na co wydał cichy jęk. Wyciągnąłem z niego moje przyrodzenie i położyłem się koło Patryka cały zdyszany tak jak on. Brunet się spojrzał na mnie i przysunął się do mnie, pocałował mnie i się we mnie wtulił co ja też zrobiłem.

M- Kocham cię Patryś
P- Ja ciebie też

Leżeliśmy tak i odpoczywaliśmy spojrzałem na godzinę i była 15⁰⁰ no nieźle. Po jakiś 10 min spytałem się Patryka czy idziemy się umyć i zamówić jakieś jedzenie bo nie chciało nam się nic robić samemu. On się zgodził i wstał z łóżka wziął świeże ciuchy i poszedł do łazienki ja zamówiłem jedzenie powiedzieli że za 1h będzie. Poszłam do Patryka i się z nim umyłem następnie się ubraliśmy i poszliśmy do pokoju zmieniliśmy pościel bo była brudna po naszej "zabawi" i się położyliśmy.

Patryk zasnoł a ja przeglądałem co jest nowego w internecie. Usłyszałem dzwonek do drzwi ~pewnie pizza~ pomyślałem i delikatnie wyszłem z uścisku Patryka nie budząc go przy tym. Odebrałem jedzenie i zaniosłem je na górę położyłem je na stoliku koło łóżka. A sam położyłem się koło Patryka przytuliłem go i pocałowałem, on się obudził

M- Część kochanie
P- Hej - powiedział z tą jego chrypka
M- Jedzenie przyszło chcesz sobie zjeść
P- Jasne, że tak

Usiadł ja podałem mu i sobie jedzenie i zaczęliśmy jeść. Gdy zjadaliśmy była prawie 17⁰⁰ więc zaczęliśmy oglądać jakiś film który trwał 2h. Podczas oglądania Patryk sie we mnie wtulił i tak oglądaliśmy. Po tym jak obejrzeliśmy, włączyliśmy kolejny film bo była dopiero 19⁰⁰. Kolejny 2 godzinny film.

Skończył się było jakoś po 21⁰⁰ więc stwierdziliśmy że pójdziemy spać ponieważ jutro trzeba wcześnie wstać. Wyłączyłem telewizor przytuliłem Patryczka i poszliśmy spać
.
.
.
Ciąg dalszy nastąpi
_____________________________________________
1267 słów ❗ nie sprawdzony ❗

Jak widzicie to nie koniec. Dziś albo jutro pojawi się dalszą część, ze względu że przychodzą goście, i tata każe mi trochę wyjść z domu i odłożyć ten telefon.

Mam nadzieję że się podoba jak narazie



Kocham Cię (MxP +18)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz