Spozalem na niego, widzialem ze placze i zaluje tego co zrobil ale moja tsundere storna powiedziala cos innego nisz mialem na mysli.
--chju pierdol sie i znikaj z tad. - muwilem ale chcialem mu przebacyc.
chwila ciszy nastala a ten nagle przerywa milczenie i muwi:
-Jestem w ciazy z tobom... a zeby utrzymc dziecko musialem sie pusic z bogatym dzieciakiem. Muwil ze za to mi zaplaci miliony i naserio mi je dal... -muwil a ja zszokowany powiedzialem mu ze mu wybaczam i zaprosilem go spowrotem do siebie... Po godzinie rozmowy i tlumaczen przyszedeł z łazienki na lozku moje do mnei i przeprosil znuw. Pocalowal mnie namietnie i znuw skonczylismy w lozku jednak teraz kolejne dni wygladaly inaczej. Zawsze ze mnom i wszedzie. Po 9 msc dziecko urodizł i wychowawalismy je razem.. Nazywa sie Kaeluc bo chcielismy polonczyc nasze imiona. Teraz ja jestem w cionzy i spodziewany sie kolejnego dziecka. Nazwiemy je Dileya....
THE END.
CZYTASZ
Muj kochany Kaeya
FanfictionDwuch kochanuw, jeden Diluk tsundere a drugi podrywacz Kayea. Niewinne zabawy zamieniajom sie w coś większego..