22. Znowu ty

738 5 5
                                    

Kotka wpatrywała się cała najeżona na kocura z innego klanu. Nie spuszczali z siebie wzroku.  Wojownik nie wydawał się być wrogo nastawiony ,ale (T/I/W) nie ufała mu zbytnio.
- Co robisz na terytorium klanu Pioruna?- powiedziała surowo.
- Tak właściwie chciałem z tobą porozmawiać.- odpowiedział spokojnie. Usiadł i zaczął lizać swoją łapę.
- O czym niby ?- rzuciła zuchwało.
- Czyli mnie nie pamiętasz ?
- No spotkaliśmy się ostatnio na zgromadzeniu.-odpowiedziała na co ten tylko westchnął.
- Czyli naprawdę mnie nie pamiętasz.. A pamiętasz może Okruszka? - zapytał się znowu.  Wojowniczka przystała na chwilę i zaczęła szukać tego imienia w  wspomnieniach. Okruszek... ale skąd niby go zna ?- pomyślała zaskoczona gdy
- Może... Ale kim ty jesteś i skąd znasz imię mojego brata?!
- To ja Okruszek, (T/I/P). Zmieniłem się ,ale to ja i teraz nazywam się Gradowy Ogon. - powiedział z lekkim uśmiechem na jego płaskim pysku. Kotka wpatrywała się w niego niedowierzając. Jej brat. Jej rodzony brat jest wojownikiem klanu Cieni?!
- To nie możliwe przecież Okruszek poszedł z starszymi pieszczochami do lasu, zgubił się i nie wrócił
- Wiem. Wraz z Mruczkiem goniliśmy żabę aż w pewnym momencie się rozdzieliliśmy ... Zostałem sam. Nie wiedziałem gdzie jest wyjście powrotne , ale szkłem przed siebie aż spotkałem patrol klanu Cienia. Najpierw wydawali się straszni ,ale zaprowadzili mnie do swojego obozu, za nieśli mnie do żłobka gdzie mogłem się najeść i byłem bezpieczny. Złamana Gwiazda był co zaskakujące naprawdę miły często lizał mnie pomiędzy uszami co było naprawdę przyjemne i mimo że zrobił tyle złego to czułem się jakbym miał w końcu ojca. Kiedy byłem starszy wraz z Czarną stopą byłem mu oddany i on mi naprawdę ufał, ale jak został wygnany zrozumiałem ile złego zrobił i nie chcę iść jego ścieżką.- opowiedział kocur wszystko co go spotkało w skrócie. - A co z mamą i Perłą? - zapytał po chwili namysłu. Wtem w umyśle kotki pojawiła się jej siostra. Zawsze arogancka i apodyktyczna. To ona była jednym z powodów dla których ( T/I/W) tamtej nocy przeskoczyła przez płot dzieląc ją od lasu i świata zewnętrznego. A mama? Też nie zmieniła się bardzo, dalej była kochająca i łagodna choć czasem o ciętym języku.
- Wiele się nie zmieniło jak ostatnio je widziałam.- odpowiedziała lekko zamyślonym tonem.- Ale ja mam do ciebie pytanie. Czemu przyszedłeś tu? Jesteśmy teraz swoimi wrogami.
- Może i tak ,ale wciąż jesteś moją siostrą. I przyrzekam że jak przyjdzie naszym klanom walczyć z sobą nie zamierzam stawać z tobą do walki. - na jego pysku pojawił się uśmiech na co kotka również  się uśmiechnęła.
- Ale kiedyś będziemy musieli wybrać rodzinę lub klan.- zaczęła ,ale Gradowy Ogon jej przerwał.
- Póki co nie myślmy o ty lepiej.
I po tym dwójka pogrążyła się w rozmowie i dowiadywania się co działo się przez te księżyce rozłąki.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 03, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

·Jesteś moim ogniem w sercu ~(Firestar[Ognista Gwiazda] x Reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz