Rozdział 10- Kol Mikaelson jako terapeuta dla par

1.1K 69 554
                                    

Następnego dnia po południu pomagałam Bonnie w szukaniu zaklęcia, czy czegoś, co by mogłoby nam pokonać moją niedoszłą teściową. W książce, którą mulatka dostała od Bex, było zaklęcie, które sprawiało, iż nie można umrzeć, a twój duch łączy się z czymś lub kimś na ziemi. W ten sposób gdyby Esther udało się, mnie zabić to bym wróciła. Nie wygrałaby. Składniki do zaklęcia były trudne do zdobycia, lecz nie było to niewykonalne.

-Bonnie jesteś pewna, że to się uda? A co jeśli nie wrócę? - spojrzałam na dziewczynę, która wypowiadajac słowa " "Phasmatos incendia" rozpaliła wszystkie świeczki w moim pokoju.

-Bonnie jesteś pewna, że to się uda? A co jeśli nie wrócę? - spojrzałam na dziewczynę, która wypowiadajac słowa " "Phasmatos incendia" rozpaliła wszystkie świeczki w moim pokoju

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pokręciłam głową i dodałam, śmiejąc się pogodnie.

-Nieważne. Załatwimy Ci wszystko, czego potrzebujesz.

Zeszłam na dół kuchni i wzięłam sobie torebkę z krwią i nalałam do szklanki. Zastałam Niklausa, który akurat siedział przy stole i również pił krew tylko z kieliszka na wino.
Posłał mi złowrogi uśmiech i oznajmił lekkim, choć nieco urażonym tonem.

- Spoliczkowałaś mnie, kręciłaś mi kark. Dwa razy. Większość osób byłoby martwych, gdyby tylko odważyliby się, mnie lekko zdenerwować.

 Większość osób byłoby martwych, gdyby tylko odważyliby się, mnie lekko zdenerwować

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przewróciłam oczami i poszłam w stronę salonu, rzucając jeszcze głośno przez ramię.

-Jaka Drama Queen.

Przywitał mnie śmiech Bex i Kola. Elijah tylko delikatnie uniósł kąciki ust ku górze.

-I jaki plan Tatio? - Rebekah objęła mnie ramieniem i zaprowadziła do kanapy, na której sobie usiadłyśmy.

-Zebrać składniki potrzebne do zaklęcia. Wierzyć w moc Bonnie Bennett. Przeżyć. - odparłam.

Pokazałam im listę składników potrzebnych do czaru. Elijah wziął ją ode mnie i przeczytał.

-Dlaczego tak Ci wesoło, Bracie? Wiesz, gdzie są te składniki? Jak je zdobyć? - Kol zajrzał przez ramię brata, żeby zobaczyć listę.

-Wiem gdzie szukać prawie wszystkich, oprócz tych trzech ostatnich. - odpowiedział zadowolony.

The Curse of Always & Forever -SKOŃCZONE- I Część Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz