Rozdział 12- -Zawsze? -I na zawsze.

1.1K 61 488
                                    

-Nie wierzę, że pomylili się w naszej rezerwacji. Wyraźnie im powiedziałam, że chcemy pokoje obok siebie. A nie jeden pokój wspólny z jednym łożem. - narzekałam, rzucając walizki na łóżko w hotelu.

Nik zrzucił z siebie skórzaną kurtkę, podwinął rękawy swojej szarej koszulki i położył swoją walizkę obok mojej.

- Zdarza się. Nie przejmuj się kochana. Mogę spać na kanapie.- wskazał na owy mebel stojący w kącie pokoju.

-I tak będziemy w Nowym Jorku przez kilka dni. Szybko minie, kochana. Zobaczysz. Zajedziemy do Mystic Falls po tą magiczną ziemię i wracamy do domu. -dodał.

Zbliżył się do mnie i pochylił głowę w moją stronę. Zetknęliśmy się czołami. Ujął delikatnie moje dłonie.

-Obyśmy szybko znaleźli ten naszyjnik

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Obyśmy szybko znaleźli ten naszyjnik. Chcę, żeby było już po wszystkim. - szepnęłam, a głos mi się lekko załamał.

Przejechał opuszkami palców po moim policzku. Przymknęłam powieki i rozkoszowałam się jego ciepłym dotykiem.

-Niedługo będzie po wszystkim. Obiecuję. - otworzyłam oczy i musnęłam niewinnie jego usta.

Na jego twarzy zakwitł piękny pół uśmiech

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Na jego twarzy zakwitł piękny pół uśmiech.

- Jest późno, mały wilczku. Odpocznij. Ja muszę załatwić jeszcze kilka spraw, ale niebawem wrócę. A jutro pójdziemy razem po naszyjnik. - obiecał, pocałował mnie w czoło i zniknął.

Spojrzałam na szafkę przy łóżku, na której stał zegarek. Nik miał rację, było po północy. Westchnęłam. Ogarnęłam się do spania w wampirzym tempie i wypiłam jeszcze dodatkowo trochę krwi z torebek, które Niklaus jakimś cudem przemycił.
Próbowałam zasnąć, lecz czułam się niepewnie w nowym miejscu. Zwłaszcza po tym, że dopiero co byłam porwana i torturowana. Po godzinie przekręcając się z boku na bok, udało mi się zasnąć.

Śniło mi się, iż spotykam znowu Mikaela, tylko tym razem zabija mojego ukochanego, a ja nie mogę nic zrobić, bo jestem przywiązana. Sen był tak rzeczywisty, że obudziłam się z krzykiem, zlana potem.

The Curse of Always & Forever -SKOŃCZONE- I Część Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz