Michalina przenosi się do nowej szkoły w której pracuje jej brat i dwoje jej przyjaciół,dziwnie się z tym czuje i musi wstawić czoła nowej rzeczywistości.Razem z grupką przyjaciół tańczy w ,,dream squad" z którym wiele się dzieje...Całe jej życie si...
Michalina Po całym show które udało się w 100% i po ogłoszeniu wyników ja z Hubercikiem wyszliśmy jeszcze raz na scenę ja już totalnie przebrana w coś luźniejszego czyli w czarną sukienkę mini z wycięciem na plecach i do tego białe vansy niestety nogi mi odpadają od szpilek, a włosy związałam w niskiego koka żeby mi nie przeszkadzały
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Dziękujemy i ogromnie się cieszymy że tak dobrze przyjęliście pierwszą część tego niesamowitego wydarzenia-zaczęłam nasze przemówienie
-za nim jeszcze rozpoczniemy świętować w imieniu całej szkoły podziękować za przybycie i naszej głównej szefowej Brawa dla MICHALINY!- wow nie spodziewałam się tego w końcu to była moja kara ale i tak uśmiechnęłam się szczerze
-dziękuje bardzo a teraz zapraszamy na koncert...-i nie dokończyłam bi na scenie weszli oni wszyscy dreamersi a wszyscy na widowni w szczególności dziewczyny zaczęły piszczeć
-powstrzymajcie się jeszcze na chwile bo Mikołaj chciał coś powiedzieć-uciszył cały tum a ja nie wiedziałam co się dzieje
-cześć witajcie -piski-tak na wstępie bardzo cieszymy się że tu jesteśmy dzięki misi mega się w to wszystko zaangażowała i z tego miejsca razem z całym tutaj składem zaproszonych i biorących udział i to oni mnie wybrali żebym to mówił ale wracając miśka tak to perfekcyjnie zorganizowała że praktycznie zapomniała że za 7 h ma 17 urodziny!-teraz na scenę wyszli wszyscy oprócz uczestników, Leon trzymał bukiet moich ulubionych kwiatów a Olivier z Emmą trzymali tort z wielką złotą koroną i brylancikami od zawsze chciałam taki tort
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Stałam tam i nie wiedziałam co powiedzieć miałam łezki w oczach bo to było niesamowite, totalnie wzruszające, jeszcze z inicjatywy Hanny wszyscy zaczęli śpiewać sto lat a do mnie podszedł Leon z kwiatami
-wszystkiego najlepszego mała i już nie płacz tylko zdmuchnij świeczki-szepnął mi na ucho po czym podał mi kwiaty i pocałował w policzek
-tylko pamiętaj pomyśl życzenie-ostrzegł mnie Mikołaj na co się uśmiechnęłam się przez łzy i myśląc życzenie zdmuchałam świeczki a wszyscy zaczęli klaskać
