~9~

373 26 0
                                    

POV. MACIEK

Byłem ubrany w garnitur, obok był ksiądz i na przeciwko Patryk. Vanessa obok Patryka, a Igor obok mnie.

- Ogłaszam was mężem i...- nagle usłyszałem spokojną muzyczkę mojego budzika, co za chujstwo

Już miałem mieć ślub z Patrykiem, a tu chuj wybiła 6:50 i muszę wstawać.

Igora i Oli zapewne już dawno nie ma. Poczułem jakiś ciężar na moim boku.

Spojrzałem a tam ręka Patryka. Najwidoczniej zasnął przytulony do mnie. 

Podniosłem delikatnie jego rękę i wstałem z łóżka. Podszedłem do walizki i wziąłem pierwsze lepsze ubrania.

Ubrałem się i poszedłem do kuchni.

Zrobiłem sobie kawę i wyszedłem na balkon. Kurwa, to już dzisiaj. Idę gadać z Wojtkiem Golą i Boxdelem.

A wieczorem idziemy na koncert Igora, będę na nim pierwszy raz. No cóż, bywa i tak. Akurat jest w Warszawie więc pojadę lub pójdę.

Tu jest tak w chuj pięknie. Mamy widok na pałac kultury... I to z 8 piętra!

Tak, mieszkamy na 8 piętrze. Patryk się boi patrzeć przez okno albo na balkon wyjść, ale się przyzwyczai.

Nagle zadzwonił mi telefon.

Odebrałem i usłyszałem głos Wojtka.

- Siema mordo! Podaj adres wasz, bo jesteśmy w Wawie z Pablem i chcemy wbić

- *Podaje adres*

- Dobra, dzięki. Będziemy za jakieś 15 minut!- I się rozłączył

Z tego co wiem Patryk jeszcze spał i teraz jest decyzja. Budzić go i stresować tym że będziemy mieć gości czy dać mu spać.

A niech se śpi, dostanie najwyżej zawału jak ich zobaczy.

Wszedłem do mieszkania już z pustym kubkiem i odstawiłem go do kuchni. Ogarnąłem się lekko i nagle usłyszałem pukanie.

Poszedłem do drzwi i je otworzyłem. A za nimi był Paweł i Wojtek.

Przybiłem z nimi piątki i zaprosiłem do środka.

- Wchodźcie śmiało, tylko Patryk jeszcze śpi

- Dobra, luz- Paweł wszedł do mieszkania

𝙾𝙽𝙻𝚈 𝚈𝙾𝚄 𝟸/ 𝙼𝚡𝙿Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz