POV. MACIEK
Chłopak złapał mnie za policzki (W sensie, że położył ręce na jego policzkach)
Zbliżył się do mnie i cmoknął mnie w usta.Po czym się do mnie przytulił.
A raczej wtulił się we mnie.Nagle dostałem wiadomość od Igora.
Od: Kuzyn Igor
Maciek, możecie przyjść wcześniej?
Spodziewam się, że będą też wasi widzowie.
Nie wiedzą, że się znamy.
A wtedy będą zaskoczeni :)Do: Kuzyn Igor
No spoko, a o której mamy być?
Od: Kuzyn Igor
No nie wiem, tak około 18³⁰ może, bo o 19 zaczynam koncert.
Do: Kuzyn Igor
Hmm, no spoko. Będziemy o 18³⁰
Od: Kuzyn Igor
Dobra, to do zoba
Do: Kuzyn Igor
Do zoba! ;)
~17⁴⁵~
Poszedłem do łazienki i poprawiłem swoje włosy.
Po chwili w lustrze zobaczyłem jak drzwi się otwierają.Patryk wszedł do niej i stanął opierając się o wannę.
Wyglądał na zmartwionego.- Maciuś...
- Słucham kochanie, coś się stało?- odwróciłem się do niego
- Wiem, że teraz mnie znienawidzisz... Ale ja Cię okłamałem
- W jakim sensie? Pod jakim kątem?
- Ja po części nigdy nie byłem jedynakiem
- Co? Jak to?
- No widzisz... Miałem młodszego brata...
- Jak to "miałeś"? To co się z nim teraz dzieje?
- No widzisz, przeprowadziliśmy się z moją mamą do Bydgoszczy, bo ona nie chciała patrzeć na naszą ulicę
- W sensie? Coś się stało?
- Przeprowadziliśmy się w marcu, a w styczniu mój 8- letni co prawda przyrodni brat został potrącony przez samochód, razem ze swoim ojcem... Czyli partnerem mojej mamy- z każdym słowem Patrykowi coraz bardziej leciały łzy- Wracali razem po tym jak Adam, czyli jego ojciec odebrał go ze szkoły. I jakiś pijany kierowca jechał i potrącił ich z skutkiem śmiertelnym- przytuliłem chłopaka, a on się jeszcze bardziej popłakał
CZYTASZ
𝙾𝙽𝙻𝚈 𝚈𝙾𝚄 𝟸/ 𝙼𝚡𝙿
Fanfiction𝙹𝚎𝚣𝚎𝚕𝚒 𝚗𝚒𝚎 𝚌𝚣𝚢𝚝𝚊𝚕*𝚜 𝚙𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣𝚎𝚓 𝚌𝚣𝚎𝚜𝚌𝚒, 𝚣𝚛𝚘𝚋 𝚝𝚘 𝚣𝚊𝚗𝚒𝚖 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚌𝚣𝚢𝚝𝚊𝚜𝚣 𝚝𝚊. 𝙺𝚜𝚒𝚊𝚣𝚔𝚊 𝚗𝚒𝚎 𝚍𝚕𝚊 𝚘𝚜𝚘𝚋 𝚠𝚛𝚊𝚣𝚕𝚒𝚠𝚢𝚌𝚑 𝚒 𝚘 𝚜𝚕𝚊𝚋𝚢𝚌𝚑 𝚗𝚎𝚛𝚠𝚊𝚌𝚑. 𝙼𝚒𝚕𝚎𝚐𝚘 𝚌𝚣𝚢𝚝𝚊𝚗𝚒𝚊...