𝙾𝙽𝙻𝚈 𝚈𝙾𝚄 𝟸/ 𝙼𝚡𝙿

~20~

Pov. Maciek

- Synku, coś się stało? Wyglądasz jakby Ci coś leżało na sercu

- No stało się, ale nie wiem czy mogę to powiedzieć

- Nam możesz wszystko powiedzieć. Dobrze wiesz, że sekrety, tajemnice i inne rzeczy którymi nie chcesz się dzielić z światem zostają między nami. Nikt się o nich nie dowie- to była prawda, nieważne co bym powiedział moim rodzicom, nikt inny oprócz nas się o tym nie dowie.

- Patryk... Martwię się o niego... Średnio co parę dni na jego rękach i nie tylko pojawiają się nowe rany. Z dnia na dzień coraz bardziej się o niego boję- Przy tym zdaniu coś we mnie pękło. Po moich policzkach spływały łzy- Ja.. się boję.., że go stracę.. pewnego dnia...- momentalnie się rozpłakałem, a moja mama mnie przytuliła

- Nie musisz mówić więcej, wszystko rozumiem spokojnie. Jestem przy Tobie

***

Minęło dobre 10 minut zanim się uspokoiłem. To był tak cholerny ból. O dziwo gdy wygadałem się chociaż trochę to poczułem się nieco lepiej. Poczułem, że ten ,,ciężar" nie leży mi już aż tak na sercu.

- Synku, teraz gdy Patryk jest trudnym stanie, stanie w którym wszystko się może stać, musisz pamiętać o paru rzeczach. Przede wszystkim, musisz być delikatny wobec niego, robić wszystko by przy Tobie czuł się bezpiecznie i chociaż na moment zapomniał o złych rzeczach- moja mama złapała mnie za ręce

- Ewka, daj spokój, młody wie jak ma postępować- odezwał się mój tata siedzący obok

- Rysiek, Ty się już tam nie odzywaj. Rozmawiam z naszym synem na ciężki dla niego temat- gdy moja mama odwróciła się spowrotem w moją stronę, widziałem jak mój tata ją przedrzeźnia- Widziałam to Ryszardzie

- Jak? Przecież byłaś odwrócona

- Ja wszystko widzę

~~~

Dobra, bo tu już poważniejsza dyskusja się zaczyna między Ewką, a Ryśkiem. Nie pytajcie o imiona, bo ja sama nie wiem czemu takie. Miłej nocki♡♡