8.

630 21 13
                                    

20 lipiec 2022, godzina 6:32


Usłyszałam dźwięk mojego budzika co spowodowało się obudziłam się I usiadłam na łóżku. Ziewnęłam i rozmyślałam czy iść dzisiaj do szkoły. Czułam się trochę źle. Kiedy schodziłam na dół m nadzieję że mama pozwoli mi zostać w domu. Po chwili znajodalam się już obok mojej rodzicielki. Lekko dotknęłam ją w ramię, przez co ta odwróciła się i popatrzyła na mnie z uśmiechem.

- Coś się stało słońce?

- Mogłabym zostać dzisiaj w domu? Trochę źle się czuję, przy okazji będę maila więcej czasu na naukę. - mówiąc to nawet nie patrzyłam jej w oczy

- Dobrze słońce, ale jutro już idziesz, zrozumiano?

- Okej to idę się szykować- chwila co? Dziękuję!

Szybko przytuliłam ją i chciałam iść do góry. Lecz nagle ktoś zapukał do drzwi. Założyłam na siebie sweter i podeszłam do nich. W drzwiach stał uśmiechnięty Jay.

- No witam, a ty czemu jeszcze w piżamie? - poklepał mnie po głowie

- Źle się czuję więc nie idę dzisiaj... - pokiwał głową - mam prośbę, mógłbyś po szkole przyjść tutaj z wszystkimi notatkami pozniej?

- Jasne, zdrówka życzę - puścił mi oczko i poszedł w dalsza drogę do szkoły.

Zamknęłam drzwi i pobiegłam do sobie do pokoju. Kiedy się w nim znajdywałam zakluczyłam za sobą drzwi i poszłam dalej spać.

JAY POV

W drodze do szkoły zauważyłem kogoś znajomego kierującego się w jakąś alejkę. Szybko pobiegłem za nim aby zobaczyć kto to dokładnie był. Kiedy już do nich dobiegłem zobaczyłem że ten ktoś nie był sam. Byli to jakiś chłopaka i dziewczyna. Domyśliłem się że była to Ji-woo, lecz chłopak był odwrócony do mnie plecami i nie słyszałem i czym mówią. Po około 10 minutach poszli w swoją stronę.

Podbiegłem do Ji-woo z chęcią zapytania się jej o tego kogoś. Ale oczywiście dyskretnie. Lekko klepnąłem ją w ramię przez co się wystraszyła

- Yah! Powaliło cię? Czemu sam idziesz?

- Od dawna mnie powaliło, idę sam bo Y/N nie będzie dzisiaj w szkole. - kiedy to powiedziałem zauważyłem lekki usmiech na twarzy Ji-woo

- Aa.. rozchorowała się? - pokiwałem głową - szkoda... to idziemy razem po raz pierwszy

- Na to wychodzi. A z kim ty szłaś wcześniej? - widziałem jak dziewczyna trochę zesztywaniała - to ktoś kogo znam?

- Oh.. n-nie, nie znasz - zaśmiała się - to kolega z innej szkoły.. tak

Po tym szliśmy dalej w ciszy. Wiedziałem ze dziewczyna kłamała, ale zastanawiało mnie poprostu po co? Przecież nic złego się nie stanie jak się dowiemy ze umawia się z kimś.

20 lipiec 2022, godzina 16:32
Y/N POV

Cały czas leżałam w łóżku i oglądałam nową dramę z netflixa. Nazywa się Squid game i jest mega dobra. Nagle do mojego pokoju wszedł Jay przez co sie wystraszylam i rzuciłam moim telefonem

- Powaliło cię? Ty wiesz ze istnieje takie coś jak pukanie?! - podniosłam się do pozycji siedzącej

- Jesteś dzisiaj druga osoba co mi to mówi wiesz? - usiadł na moim lozku - jak się czujesz?

- Teraz jest o wiele lepiej

Uśmiechnęłam się w jego stronę a chłopak w moja. Nagle położył swoją dłoń na moim czole przez co zaczerwieniłam się.

- Nie masz gorączki... okłamałaś mnie ze się źle czujesz? - zaczął się przybliżać

- Nie... czemu miałabym cię okłamywać - położyłam się spowrotem na łóżku

Chłopak po chwili zawisł nade mną i patrzył mi prosto w oczy.

- wiesz ze nie ładnie jest kłamać innych prawda?

Zaczął się zniżać co raz bliżej...

I jeszcze bliżej

I jeszcze

- Y/N! JAY! Zrobiłam wam coś słodkiego! Chodźcie tu.

Szybko odepchnęłam chłopaka i pobiegłam do łazienki na dole. Jay poszedł do mojej mamy odebrać to co dla nas zrobiła. Co to miało być? Po raz pierwszy czułam coś takiego... coś czego nigdy nie czułam kiedy byłam z Sunghonem. Szybko zaczęłam płukać twarz zimna woda żeby się uspokoić. Usłyszałam pukanie do drzwi.

- Wszystko dobrze słońce?

- Tak mamo... powiedz mu ze zaraz wyjdę...

20 lipiec 2022, godzina 17:05

Wraz z chłopakiem siedzieliśmy u mnie w pokoju. Próbował wytłumaczyć mi co dzisiaj robili na matematyce. Będąc szczerym za nic nie rozumiem co on do mnie mówił. Po paru przykładach wyciągnął pusta kartkę i zapisał parę innych, ale tym razem na górze napisał słowo test. Widząc to trochę sie zestersowalam, ale wzielam to od niego i zaczęłam pisać. Przez cały czas czułam jak chłopak wpatruje się we mnie.

- Mam coś na twarzy że tak intensywnie na mnie patrzysz? - powiedziałam nie odrywając wzroku od kartki przede mną

- Patrzę na ciebie bo jesteś piękna. Jesteś moja piekna księżniczka

Zerknęłam na niego i zaczerwieniłam się. Chłopak chwycił mnie za rękę i przybliżył do siebie. Jego wzrok wylądował na moich ustach.

- Y/N... przepraszam za to co teraz zrobię.

I z tym chłopak pocałował mnie, a ja nie miałam nic przeciwko

_________________________________________

Chciałabym was przeprosić że tydzień temu nie było części. Chciałam wtedy troszkę odpocząć i no... szkoła. I zapraszam do czytania Stalkers Love Diary. Jest to inne ff z Sunghoonem!

Just a dare | Jay | EnhypenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz