Nie miałam pojęcia, co powinnam zrobić. Nie przespałam nocy, rozważając wszystkie możliwe scenariusze, po podjęciu decyzji. Wiedziałam, że nie ma sposobu, by sprawdzić intencje Cascio i to chyba przerażało mnie najbardziej. Zastanawiałam się, czy ślub z nim nie skończy się moją śmiercią. A może to właśnie odmowa doprowadzi mnie do zguby? Musiałam coś zdecydować, choć przerażało mnie to, nie mogłam się załamać.
W południe zeszłam na parter, by jeszcze raz porozmawiać z Ugo i Riccardo. Miałam nadzieję, że tym razem nie będą rzucać się sobie do gardeł. Czekali na mnie przed gabinetem, a miny mieli smętne. Wyglądało na to, że nie tylko ja nie mogłam spać tej nocy.
– Cokolwiek postanowisz, zrób to jak najszybciej. Pętla na naszej szyi zaczyna się zaciskać. – Powiedział Riccardo, zamykając za nami drzwi. – Mamy zbyt wiele niepokojących informacji, to, co się dzieje, jest dopiero początkiem.
– Nie wiem, co powinnam zrobić. Myślałam o tym całą noc, ale tu nie ma dobrego i złego wyjścia.
– Wciąż uważam, że nie powinnaś się zgadzać na ten ślub – wtrącił Ugo. – Być może to Margante za wszystkim stoi.
– Powiedział, że ma ten sam problem co ja i był w tym dość przekonywujący.
– Chcesz mu zaufać na słowo?
– Nie, nie o tym mówię. Po prostu wątpię, że to on. Gdyby tak było, nie zjawiałby się tutaj, tylko powoli niszczył mój teren, by w końcu zaatakować mnie.
– Coś mi tu po prostu śmierdzi.
– Musimy założyć, że jego propozycja niesie za sobą konsekwencje, ale nie zakładajmy najgorszego. Moim zdaniem powinnaś się z nim spotkać jeszcze raz i porozmawiać o szczegółach – zaproponował Riccardo. – A teraz... jest coś, o czym powinnaś wiedzieć.
Nie chciałam wiedzieć. Wystarczyło, że spojrzałam na jego zmartwione i przejęte spojrzenie, żeby zrozumieć, że to, co chce mi powiedzieć, było bardzo złymi wiadomościami. Jednak to ja byłam głową tej rodziny i musiałam znieść wszystko, co miał mi do powiedzenia.
– Słucham – rzuciłam na bezdechu.
– Straciliśmy naszego głównego łącznika w policji.
– Jak to możliwe?
– Facet zniknął, zapadł się pod ziemię. Próbowałem się czegoś dowiedzieć, ale bezskutecznie. Podobno przeniesiono go do innego komisariatu, z dala od Sycylii. To podejrzane, bo gdyby tak było, od razu bym go zlokalizował.
– Jest coś jeszcze, o czym powinnam wiedzieć?
W myślach modliłam się, żeby to było już wszystko.
– Tak. Nie tylko on nagle zniknął. Kilku innych policjantów również spotkał ten los, a na ich miejsce przyszli nowi. Myślę, że nie tylko naszych łączników zlikwidowano.
– Uważasz, że ci, którzy mieli kontakt z Cascio, również zostali usunięci?
– Tak podejrzewam, ale możemy dowiedzieć się tego tylko od niego.
Do drzwi zapukał Camillo, który również nie tryskał energią.
– Właśnie się dowiedziałem, że tracimy informatorów – powiedział przejęty i podszedł do mojego biurka.
– Trafiłeś w samą porę, próbujemy to rozgryźć – odparłam bezbarwnie.
– Podobno są jacyś nowi. Może zgarnę ich i zmuszę do gadania?
CZYTASZ
Dark Empire - Premiera 18.05.2022
RomancePremiera maj 2022 Oboje byli równie niebezpieczni. Oboje mieli wspólnego wroga. Oboje pragnęli władzy. Valentina Gilardi stała się legendą za życia. Nigdy wcześniej żadna kobieta nie była głową tak potężnej rodziny. Bez trudu radziła sobie z każdym...