- Pamiętaj. Tak gdzie ty, tam i ja. - rzekła i wyszła z pokoju, zostawiając zielonookiego
*Obiad*
Wszyscy spokojnie jedli obiad. W pewnym momencie Five wbił nóż w stół.
- No to będzie ciekawie. - powiedziała białowłosa pod nosem
- Numer pięć, wiesz, że podczas posiłku nie ma żadnych rozmów. - powiedział starzec
- Chce podróżować w czasie. - rzekł chłopak
- A jesteś na to gotowy? - zapytał staruszek
- Ćwiczyłem skoki w przestrzeni.
- To za mało, by podróżować w czasie. - powiedział stary dziad, a Five wybiegł z budynku
- Wrcajcie na miejsca, już! - krzyknął
- Wracajcie? - zapytał siebie Five gdy nagle zobaczył obok siebie białowłosą
- Co ty kurwa odpierdalasz? - zapytała wkurwiona
- Nie twój interes. - powiedział i zaczął biec, a dziewczyna za nim
Nagle oboje utknęli w apokalipsie.
- NO I CO DO CHUJA NAROBIŁEŚ KRETYNIE? - krzyknęła dziewczyna
- Zamknij się. - powiedział i spojrzał na gazetę, która leżała pod jego stopami
- 1 kwietnia 2019 rok. - przeczytał na głos
- Świetnie. - odpowiedziała dziewczyna i zaczęła się rozglądać
Wszędzie były ruiny budynków, gdy nagle zobaczyła swoją rodzinę.
- Five! Chodź tu. Chyba coś znalazłam. - powiedziała, a obok niej pojawił się brunet
- Nie ma tylko Vanyi. - powiedział chłopak na co trochę zmarszczyła czoło
- Ciekawe dlaczego? - zapytała, ale nie otrzymała na nie odpowiedzi
Patrzyli tak na ciała swojego rodzeństwa. Po chwili odeszli. Five trzymał w dłoni oko, które miał martwy Luther.
- Po co to wziąłeś? - zapytała
- Może się przydać jak stąd uciekniemy. - odparł
- Nie wydaje mi się, żebyśmy stąd wiedykolwiek uciekli. - rzekła niebieskooka i spojrzała kątem oka na brata
- Racja. Moja moc przestała działać. - powiedział
Szli tak przed siebie, co chwilę mijając martwe ciała i riuny budynków.
- Zaraz. - zatrzymał się brunet - Przecież Ty też umiesz się teleportować. - rzekł i spojrzał na siostrę
- Ale ty mądry, Five. Myślałam, że nigdy się nie skapniesz. - rzekła z irytacją
- Ha ha ha, a teraz nas cofnij. - powiedział
- Nie mogę. - odpowiedziała
- A to czemu? Pani "Jestem najmądrzejsza i wkurwiam wszystko co żyje" ma focha? - zapytał robiąc cudzysłów w powietrzu
- Nie mogę, bo nie działają mi moce kretynie! - krzyknęła, a brunet popatrzył na nią ze zdziwieniem
- A-ale jak ci nie działają? Przecież to przeze mnie tutaj jesteśmy i przez moje moce. To oznacza, że twoje powinny działać. - powiedział
- Gdybyś był trochę mądrzejszy wiedziałbyś, dlaczego moje moce nie działają od półtora roku. - warknęła, a jej żyły zaczęły się świecić
- Nie. - szepnęła - Nie, nie teraz. - zaczęła mówić - Cholera, leki przestają działać. - rzekła cicho
- Co się z tobą dzieje? - zapytał zdziwiony zielonooki
- To samo co napisałam ci w liście, którego pewnie nie przeczytałeś. - powiedziała białowłosa - Spokój Eight, spokój. Musisz się uspokoić. - zaczęła mówić do siebie
- Tak się składa, że przeczytałem. - odparł, a niebieskooka na niego spojrzała
- To wiesz, dlaczego ojciec wysłał mnie na odludzie. - powiedziała, a brunet pokiwał przecząco głową - Moja moc jest niebezpieczna. Tata dawał mi leki uspokajające, bo każde wkurzenie z mojej strony wyzwala we mnie zabujczą moc, która może rozwalić cały wszechświat. - rzekła, a jej żyły powróciły do normalnego koloru - O i proszę! Wszystko gra. - dodała i poszła przed siebie
- Eight zaczekaj! - krzyknął brunet do swojej siostry, która już była daleko od niego
***
Niedługo koniec książkiOdrzu mowie że będzie mieć nie więcej niż 20 rozdziałów (tyle mi wychodzi z fabuły)
Jak na chwilę obecną przewidywanych jest jeszce 6 rozdziałów, ale może się to zmienić
To chyba tyle
Czekajcie na rozdziałyslowa: 538
CZYTASZ
Black roses // The umbrella academy
Short Story✨ZAKOŃCZONA✨ A co gdyby tak cofnąć się w czasie i zobaczyć wszystko co działo się przed ucieczką Five'a i Eight do apokalipsy? Książka jest dopełnieniem opowiadania "My little rose... /Five Hargreeves" 18.11.2021r. - 21.12.2021r.