Camila’s POV
Był pierwszy tydzień grudnia. Nie widziałam się z Harrym od tygodnia nie licząc lekcji, a tam też się wcale do mnie nie odzywał. Właśnie wracałam z Kelly do naszego domu. - Słyszałaś o tym że Elizabeth pokłóciła się z Niellem. – Co ? I niby oni są jeszcze razem ? Ok. to dziwne. - Zerwali ? – Próbowałam powiedzieć najspokojniej jak tylko potrafiłam. - Nie. Podobno to była wina Nialla. Przeprosił ja. Podobno był ostry seks. – O nie kurwa. To ona się z nim pieprzyła ? No tak przyznał ostatnio że jak wyjechałam sypiał z wieloma dziewczynami. - To ona nie jest dziewicą ? – Spojrzałam na dziewczynę. Zaśmiała się. - Niall ją rozdziewiczył, jak zaczęli ze sobą chodzić. – O czyli nie jestem jedyna. - Wygląda na to że on lubi rozdziewiczać dziewczyny. – Kelly się zaśmiała. - Spałaś z nim ? – Wystraszyłam się jej pytaniem. Ale nie wiem co mam odpowiedzieć. Milczałam - Cały college wie, Ciebie i Nialla coś łączyło. Wiesz jest kapitanem czego się spodziewałaś. Wszystkie na niego lecą. A mi możesz powiedzieć co was łączyło, nikomu nie powiem. Więc ? – Weszłyśmy właśnie do naszego pokoju. Usiadłam u siebie na łóżku. Kelly usiadła obok. - Dobra, zgoda. Więc poznałam go w drugiej klasie liceum. Był nowy i przyszedł do mojej klasy. Ja będąc w drugiej klasie liceum byłam suką. Liczyłam się tylko ja. Byłam dla wszystkich chamska i wulgarna, nawet dla przyjaciół. Ja i Harry byliśmy w tym czasie przyjaciółmi z przywilejami. Całowanie przytulanie, trzymacie się za rączkę obciąganie i tego typu pierdoły. Z Harrym spotykałam się od końca pierwszej klasy liceum. Nie chciałam mieć chłopaka ponieważ Zayn, chłopak mojej siostry chodził ze mną w gimnazjum i przyłapałam go na seksie z jakąś laską. Ale to już nie istotne. Zerwałam z Harrym tą przyjaźń bo on chciał czegoś więcej, chciał być moim chłopakiem, a miał się we mnie nie zakochiwać. Początkowo nie lubiłam Nialla. Nie chciałam mieć z nim nic wspólnego, ale on był uparty. Pogodziłam się z nim kiedy uratował mnie przed gwałtem. Od tamtej pory spędzałam z nim naprawdę dużo czasu. Zakochiwałam się w nim. Ale nie chciałam tego przyznać. Po jakimś czasie on poprosił mnie o chodzenie, niechętnie ale się zgodziłam. Gdy ktoś coś podejrzewał mówiłam że to przyjaźń z przywilejami. Raz pokłóciłam się z Zanem i Niall przyszedł pogadać. Pokłóciłam się z nim i zerwaliśmy. Liam był jedyną osobą którą dowiedział się że, z nim chodziłam. Pogodziłam się z Niellem. Zorganizował mi imprezę niespodziankę na 17 urodziny. Tej nocy straciłam z nim dziewictwo a on przestał być prawiczkiem. Kochałam go, ale nigdy mu tego nie okazywałam, bałam się że wykorzysta mnie jak Zayn, ale tego nie zrobił. Poszłam z Niellem na ślub jego brata i tam też się kochaliśmy. Byłam z nim szczęśliwa. Serio. Dostałam list z college i zdecydowałam się iść do LA, powiedziałam mu o tym a on stwierdził że idzie do Nowego Yorku. On wtedy powiedział że mnie Kocha a ja ,,Kocham Cię’’ zastąpiłam słowem bezgranicznie, bo zapytał się czy go kochałam i wtedy mu odpowiedziałam. Dużo mnie to kosztowało, płakałam Cały tydzień mimo że ustaliłam z nim iż zerwiemy na lotnisku gdy będę wyjeżdżać. Tak bardzo go kochałam, nie chciałam go zostawiać. I od czasu gdy wylatywałam do LA nie miałam z nim kontaktu. Byłam w wielkim szoku kiedy go zobaczyłam w poniedziałek na zajęciach. Z jednej strony się Cieszyłam, a z drugiej miałam ochotę go zabić. Tak naprawdę tydzień temu dowiedziałam się że zerwał ze mną bo Zayn go szantażował. Miałam ochotę go wtedy zabić. Zrobił to bo Harry chciał ze mną chodzić. Nie wiem czemu był taki pewny że to się uda, ale kocham go i nie chcę z nim zrywać. Poza tym Niall teraz jest z Elizabeth. Nie znoszę jej. Lepi się do każdego nawet do Harrego, a on nic z tym nie robi. – Dziewczyna słuchała mojej historii z zaciekawieniem. - Tak wkurzająca jest. Robi z siebie nie wiadomo kogo. A co do tej historii, przykro mi że tak się potoczyły sprawy. Bylibyście naprawdę słodką parą. – Zachichotała - Uwierz, byliśmy. Każdy nam to mówił. – Zaśmiałam się i położyłam na łóżku. - Powiedz mi. Co ona ma czego nie mam ja ? – Spojrzałam na przyjaciółkę. - Tobie niczego nie brakuję, ale ona nie jest brzydka. Po prostu jest sukowata, a chłopcy takie lubią. – Uśmiechnęła się i weszła do łazienki. - Wiesz. Idę z nią pogadać. – Poinformowałam dziewczynę i poszłam do domu Delty. W drzwiach przywitała mnie Jess. - Cześć, księżna. Co cię do nas sprowadza ? – Zapytała dziewczyna a ja się uśmiechnęłam. - Przyszłam do Eli. – Poinformowałam ją. - Jest u siebie. – Kiwnęłam głową i wbiegłam po schodach. - Ale jest z Niellem. – Zignorowałam to, podeszłam pod jej drzwi. Przyłożyłam ucho do drzwi i usłyszałam ciche jęki. Czemu on każe jej wszystko wstrzymywać. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam przykutą do łóżka Elę, która była wpół naga i Nialla który na niej leżał i był w samych spodniach. Odchrząknęłam - Cam, Co ty tu robisz ? – Odskoczył od dziewczyny, która zrobiła się cała czerwona. - Powinniście się zamykać. – Podrapałam się po głowie. Niall przegryzł dolną wargę. Nie był zawstydzony, a wręcz cieszył się że ich przyłapałam. - Ela, możemy pogadać ? – Spojrzałam na dziewczynę która była przykuta do łóżka. Pokiwała głową, a chłopak ją odpiął. Założyła bluzkę i wyszłyśmy z jej pokoju. - Ja przepraszam, nie wiedziałam że ty.. – Spojrzałam na nią i uśmiechnęłam się. - Spoko. Jesteś jego dziewczyną. Możecie robić takie rzeczy, nie musisz się mną przejmować. – Jasne że musi. No ale nie zabronię im. Są razem. A ja dziwie się że odkąd jestem z Harrym nie spałam z nim. Ale to pewnie dla tego że nie chcę z nim spać. Nie jestem jeszcze na niego gotowa. - Więc o czym chciałaś pogadać ? – Spojrzała na mnie i lekko się uśmiechnęła.
CZYTASZ
New
FanfictionNajpopularniejsza dziewczyna w szkole. Ma wszystko kochającą rodzinę, wspaniałych przyjaciół. A co się stanie kiedy nowy chłopak pojawi się w szkolę ? Co się stanie kiedy się do siebie zbliżą i co zrobią kiedy będzie czas wyjechać na studia ? Tego d...