Marvel-preferencje 18+ vol.2

Receperint retro

🎟️*Państwa bilety*🎟️

Juliet jako pierwsza wchodzi na scenę, siada na fotelu, chrząka i przysuwa mikrofon bliżej ust. Nie towarzyszą jej żadne brawa.

-Drodzy Państwo, dziękujemy za przybycie. Postaramy się Was nie zanudzić, to będzie raczej krótkie wystąpienie-zapewnia dziewczyna i mało subtelnie odwraca głowę w stronę hałasu dochodzącego zza kurtyny.

Dołącza Constance siłująca się z odmawiającą posłuszeństwa słuchawką. Gdy tylko zdaje sobie sprawę, że już nie przebywa w garderobie krzywo się uśmiecha i siada w drugim fotelu. Obie kobiety wymieniają spojrzenia i niemal równocześnie odwracają głowy w stronę widowni.

Pierwsza rękę podnosi niska brunetka.
-Dlaczego was nie było?
-Bo Wattpad to pożeracz czasu- rzuca szybko Constance. -Złapiesz bakcyla i nagle nie masz czasu na inne rzeczy. Zapominasz, że poza pisaniem zostają ci tak podstawowe rzeczy jak rodzina, szkoła średnia czy chociażby czas dla siebie. Wszyscy doskonale wiemy, że czas leci nieubłaganie szybko; nagle z tygodnia wolnego zrobiło się pół roku.

Dziewczyna widocznie nieusatysfakcjonowana odpowiedzią wychodzi z sali. Wstaje szczupły blondyn w czarnej koszuli.

-Co dalej z preferencjami? -rzuca, po czym zmieszany dodaje-nie zrozumcie mnie źle, te shoty to mistrzostwo, ale to nie w porządku obiecywać, a potem zostawiać nas z półroczną przerwą.

Juliet wcześniej nieco przygaszona odzyskuje rezon. Omiata salę spojrzeniem i bierze głębszy wdech.

-Spotkanie biznesowe już się odbyło. Tym razem na wstępie mówimy, że powinnyście zapomnieć o poprzednio obowiązującym harmonogramie. Piszemy wtedy, kiedy mamy czas, więc zdarzą się publikacje o niemal nieprzyzwoitych godzinach. No i serdecznie dziękujemy za komplement.

Mikrofon przejmuje niska blondynka z warkoczem.

-Kiedy możemy się czegoś spodziewać? Jakiejś aktualizacji?
-W planach pojawiły się rozdziały Bożonarodzeniowe i Sylwestrowe. Nie obiecamy Wam teraz, że pojawią się one dokładnie 24 i 31 grudnia, ale w datach zbliżonych.

-Skąd myśl o powrocie?
-Motorem działań stała się jedna z wiadomości, którą dostałyśmy. Nie chcemy wytykać palcem, ale dziewczyna rozczuliła nas pisząc z przejęciem o tym, jak przeżywała każdą część Imprezy u Starka. Każda z nas przeczytała wiadomość chyba z pięć razy; z bananem na buzi, potem spojrzałyśmy na statystyki i Wasze komentarze.
Prawda jest taka, że gdyby nie Wy wcale by nas tu dziś nie było. I jesteśmy Wam za to dozgonnie wdzięczne.
~
"Nie no to jest genialne" 21.07.2021
"Uwielbiam wasze preferencje" 05.02.2021
"Słuchaj mordo(y). Czekam na następny" 23.02.2021
~
Mamy nadzieję, że mimo odbytej przerwy zostaniecie z nami.

Jak zawsze z miłością♥️
Juliet&Constance