Adnaren | Upadek |

Kilka słów na początek

=￣ω￣= Odnośnie ogółu
To nie deja vu
Ta praca już po raz trzeci wraca na mój profil
Nie dlatego, że padały pod nią negatywne komentarze, bo tak nie było
Najzwyczajniej w świecie nikt jej nie czytał, poza pierwszym rozdziałem 
Rozpoczęłam współpracę z koleżanką
Została moją "korektą" i sprawdza moje wypociny (za co jestem jej wdzięczna) 
Zatem myślę, że fani fantastyki mogą być spokojni, gdyż tekst powinien być w porządku i otrzymał jej rekomendację 
W moim artbooku znajdują się wizerunki postaci z tej książki (i nie tylko), więc gdyby ktoś był chętny to zapraszam, choć część prac nie wyszła mi tak jak bym tego chciała i jeszcze będę z nimi walczyć

=￣ω￣= Odnośnie treści i prezentacji
1. Proszę o wybaczenie za brak okładki, ale nie znalazłam niczego, a jeśli chodzi o tworzenie własnych to mam dwie lewe ręce
2. Dziękuję, że mimo punktu pierwszego tu jesteś
3. Praca jest pisana z podziałem na rozdziały, ale niektóre są zbyt długie, dlatego będę bardziej je dzieliła 
4. Tutaj jest jeszcze więcej niewiadomych niż w mojej pierwszej pracy (US), więc wszystkie pytania dozwolone 
5. Nawiązując do powyższego punktu, będę odpowiadać tak, żeby wiele nie zdradzić
6. Nie martwcie się, że trochę sztywno przez pewien czas, później dorzucam trochę humoru - najlepsze akcje z uczniami q(≧▽≦q)
7. Mam nadzieję, że nic Was nie zirytuje w tej historii
8. Przypisy będą na końcu fragmentu (pogrubione) - chyba, że nie będzie wam tak odpowiadało i zasugerujecie inne rozwiązanie
9. Ewentualne ciekawostki będę przedstawiała w swojej krótkiej pogawędce na koniec - ci, co czytali US wiedzą, o co chodzi
10. Proszę o wyrozumiałość względem mnie i mojej pracy - nie jestem doświadczonym autorem, więc wskazówki przyjmę jak najcudowniejsze podarki
11. Częstotliwość aktualizacji książki nie będzie raczej duża - jest nadal w drobnych remontach

To chyba na tyle
Dziękuję za uwagę i zapraszam do czytania