Tydzień pracy mnie tak wykończył że nie mam siły . Z chęcią bym się położyła i spała cały weekend . To nie zły pomysł ale niestety muszę się szykować na wycieczkę z klasą na całe dwa tygodnie. Do Korei. Na szczęście ja wybierałam gdzie pojedziemy tam gdzie znam trochę język tam pojedziemy jako że w dzieciństwie byłam zafascynowana Koreą to uczyłam się języka codziennie.
Po parę godzin.
- mamo a p której jedziemy na wycieczkę
- z racji z tego że mała jedzie ze mną to chłopaki też.
- za trzydzieści minut kochanie wychodzimy z domu i jedziemy na lotnisko.
*****
Po godzinie byliśmy na lotnisku na którym spotkałam wszystkich uczniów z klasy
- dzień dobry proszę pani - przywitali się hurem
- witajcie. Z nami pojedzie moja córka i dwóch moich przyjaciół mam nadzieję że przeszkadzać nie będą - pytam
- oczywiście że nie proszę pani - odpowiada Zack
Uśmiechnęłam się do wszystkich po czym skierowaliśmy się wszyscy do odprawy
Po paru godzinach lotu do lecieliśmy do korei . .
- dzieciaki ustawcie się w rzędzie gdy tylko wysiądziemy
- dobrze.
Wysiedliśmy z samolotu po czym skierowaliśmy się do środka budynku. Po od czytaniu przez nie wiem kogo naszych paszportów uczniowie ustawili się w szeregu.
Dobra jest nas dwudziestu czterech możemy iść do autokaru który nas zawiezie do hotelu
- proszę pani a gdzie my jesteśmy znaczy w jakim mieście ?
- Seul kochanie Seul -uśmiecham się do nich po czym idziemy w stronę przez nas załatwionego autobusu
*****
Po pół godzinie dojechaliśmy do hotelu który był wręcz piękny- a słyszeliście że koreanki są piękne?
- a Koreańczycy przystojni
- każdy jest piękny nie można oceniać po wyglądzie kochani bo to nic nie da piękny to może być tyran - odpowiadam na ich zaczepki.
CZYTASZ
Bad Sister
RomanceRae to dwudziesto jedno letnia dziewczyna o nie zwykłej urodzie, jednak jak każda nastolatka zmagała się z rówieśnikami i nie dobrą wagą z której śmiali się wszyscy w raz z najważniejszą dla niej wtedy osobą.uciekla z domu gdy miała trzynaś...