| 𝑋𝐼𝐼 |

317 16 1
                                    

Minęły trzy dni od tej sytuacji. Z chłopakami odbudowałam relacje takie jakie mieliśmy czyli z Kinnym- związek, a z Fukajem- przyjaźń. Bardzo mnie to cieszyło, bo już myślałam, że wszystko poszło się jebać. Zajebiście się bawiłam z chłopakami z SB na tym wyjeździe. Codziennie upijaliśmy się praktycznie do zgona. Czy czuliśmy się dobrze z tym co robiliśmy? Oczywiście, że nie ale raz się żyje. Czułam, że dzisiaj jest wyjątkowy dzień, ale nigdy bym nie pomyślała, że aż tak.
———————————————————–

Za dwie godziny miałam iść na randkę z Wiktorem. Zaczęłam się ogarniać, bo chłopaka nie było w pokoju. Gdy byłam już gotowa uznałam, że wstawię zdjęcie na ig, bo dawno nie wstawiałam, a po za tym miałam jeszcze pół godziny.

z.czekaj

czekaj

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

z.czekaj dawno mnie tu nie było 🙈 zdjęcie z dedykacją dla @adi_nowak

❤989 754 💬75 462

2115white moja piękna siostrzyczka 🤩
z.czekaj 🥰

bedoes2115 nie marnuj tego pieknego dnia na zdjęcia, porobić coś kreatywnego 😃
z.czekaj zaraz idę na randkę z @kinnyzimmer ❤🔥
kinnyzimmer 😘

adi_nowak wreszcie jakieś zdjęcie na łonie natury 🌱 tak długo na nie czekałem ☺
z.czekaj i się doczekałeś 🤣
———————————————————–

Wyszłam przed hotel i czekałam na Jakowskiego. Po chwili podjechał i okazało się, że Fukaj będzie naszym kierowcą, nie miałam z tym problemu, bo cieszyłam się, że chłopaki się dogadują. Wiktor wysiadł z samochodu z bukietem który był mi już bardzo znajomy. Wystarczyło, że raz się zapytał mojego brata jakie kwiaty lubię i do tej pory zawsze na randkach mi je dawał.

W- Cześć mała, pięknie wyglądasz

Z- Hejka przystojniaku- pocałowaliśmy się na przywitanie

W- Muszę zawiązać ci na chwilę oczy, bo to niespodzianka dlatego, że wiem, że je kochasz

Z- Nie bardziej niż ciebie, ale dobra

Zawiązał mi oczy i zaprowadził do samochodu. Po około 10 minutach byliśmy na miejscu. Przeczuwałam, że jesteśmy na plaży, bo słyszałam szumy fal. Wiktor pobiegł na dokładne miejsce jako pierwszy, a Fukaj powoli mnie prowadził, ponieważ dalej musiałam mieć opaskę na oczach. Gdy Aleks mi ją ściągnął, nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Zaraz przede mną na jednym kolanie klęczał Wiktor z małym pudełeczkiem, w którym znajdował się pierścionek, a w tle było to:

 Zaraz przede mną na jednym kolanie klęczał Wiktor z małym pudełeczkiem, w którym znajdował się pierścionek, a w tle było to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gᴅʏʙʏᴍ Cɪᴇʙɪᴇ ɴɪᴇ sᴘᴏᴛᴋᴀᴌ ᴛᴏ ʙʏᴍ ɴɪᴇ ᴜᴍɪᴀᴌ ᴋᴏᴄʜᴀᴄ́ | 𝕂𝕚𝕟𝕟𝕪 ℤ𝕚𝕞𝕞𝕖𝕣Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz