Dzisiaj jedziemy do moich rodziców. Wiktor zaopatrzył się w to co mu mówiłam czyli flaszkę Wyborowej dla taty i wino dla mamy, kupił jej jeszcze kwiaty. Byliśmy już w drodze, Seba prowadził.
W- Stresuję się w chuj. Niby mówiłaś, że nie mam się czym stresować, ale chce przypomnieć, że jesteśmy razem od dwóch miesięcy, a zaręczeni od tygodnia. A twoi rodzice jedyne co wiedzą to, że jesteśmy razem. Nawet nie wiedzą jak długo razem jesteśmy.
Z- Nie masz się czym martwić, Seba przecież jedzie z nami więc tym bardziej nic ci nie zrobią haha.
S- Potwierdzam, oni za nic w świecie by nie powiedzieli złego słowa o naszych drugich połowach. Nie należą do takich.
Widziałam, że udało nam się trochę uspokoić Jakowskiego, ale nie w 100%. Nie dziwię mu się, też się stresuje przed spotkaniem z jego rodziną mimo, że Wiktor mówił mi, że są prawie tacy sami jak moi.
————————————————————𝕊𝕂𝕀ℙ 𝕋𝕀𝕄𝔼- 𝚙𝚘𝚍 𝚍𝚘𝚖𝚎𝚖
(Jak by co to mama ma na imię Aneta, a tata Szymon).
Kinny tak jak zawsze przepuścił mnie w drzwiach. Zaraz po nas wszedł Łajcior.
Z- Cześć. Poznajcie...- zaczęłam mówić, ale wolałam, żeby sam się przedstawił, bo widziałam, że chciał się odezwać.
W- Dzień dobry, jestem Wiktor. Jestem...- popatrzył na mnie, bo nie wiedział czy już mówić, że narzeczonym czy chłopakiem.
Z- Wiktor jest moim narzeczonym- pokazałam rodzicom pierścionek.
Tak jak myślałam, mama od razu zaczęła go obściskiwać, a tata się uśmiechnął i wziął go na bok. Seba poszedł do ubikacji, a my z mamą do kuchni.
A- Córciu nawet nie wiesz jak się cieszę twoim szczęściem. Tylko powiedz mi jedno?
Z- No co tam? Wiesz, że mogę ci powiedzieć o wszystkim.
A- Zakładam, że uprawialiście już seks- przytknęłam- a kiedy powinnaś mieć okres?
Z- Ponad tydzień temu.
A- Kochanie pomyśl dokładnie czy za każdym razem się na pewno zabezpieczaliście
W tym momencie przypomniałam sobie jak byliśmy tak pijani, że nawet o tym zapomnieliśmy, a rano zrobiliśmy to samo, bo procenty dalej trzymały. Było to pod koniec naszego pobytu w Stanach.- Muszę jechać do apteki po testy zaraz wracam- to jedyne co powiedziałam i wyszłam z domu zostawiając tam Wiktora z moimi rodzicami.
————————————————————𝕊𝕂𝕀ℙ 𝕋𝕀𝕄𝔼- 𝚙𝚘 𝚙𝚘𝚠𝚛𝚘𝚌𝚒𝚎
Weszłam do domu i od razu pobiegłam do łazienki ciągnąć Wiktora ze sobą. Zamknęłam drzwi na klucz i wyciągnęłam test z torebki.
W- Zosia co jest? Okres ci się spóźnia?- pokiwałam głowy twierdząco- O kurwa wiem dlaczego.
Z- Chodzi ci o to, że zapomnieliśmy się zabezpieczyć w Stanach?
W- Tak.- wykonałam test i dałam go chłopakowi do ręki, bo chciałam, żeby on zobaczył wynik jako pierwszy- Mała wiesz, że jaki by wynik nie wyszedł to będę cię kochać, a może was- uśmiechnął się.
Z- Szczerze? Mam nadzieję, że wyjdzie pozytywny...
W- Uff- po mojej minie można było zauważyć, że chciałam się go zapytać dlaczego tak zareagował, ale nie zdążyłam, bo sam zaczął mówić- dobrze, że chcesz pozytywny, bo bałem się, że tylko ja chce mieć już z tobą dziecko. A TAK PO ZA TYM TO WYSZŁY DWIE KRESKI- zaczął płakać ze szczęścia i rzucił mi się w objęcia. Pocałowałam go i też zaczęłam płakać, oczywiście ze szczęścia.
Po chwili wyszliśmy z łazienki i przekazaliśmy rodzicom i Sebastianowi dobre informacje, wszyscy nam pogratulowali. Widziałam, że rodzice polubili Wiktora, a on ich. Dobrze się dogadywali, a to było najważniejsze. Po zjedzony obiedzie pojechaliśmy do domu.
————————————————————𝕊𝕂𝕀ℙ 𝕋𝕀𝕄𝔼- 𝚗𝚊𝚜𝚝ę𝚙𝚗𝚢 𝚍𝚣𝚒𝚎ń, 𝚛𝚊𝚗𝚘
Pojechaliśmy do ginekologa, żeby potwierdzić to czy na pewno jetem w ciąży. Okazało się, że wykonany test był prawidłowy i za 9 miesięcy zostaniemy rodzicami. Oczywiście jeszcze bardziej się ucieszyliśmy. Wiktor nawet wstawił zdjęcie ig.
kinnyzimmer
kinnyzimmer +1 do kochania 😍 i jak tu nie być najszczęśliwszym człowiekiem na świecie?! @z.czekaj 🥰
❤865 429 💬82 636
bedoes2115 Gratulacje! Będę wujkiem! 😍
_roxyxo Gratuluje kochani! Jakbyście nie mieli kogo wziąść na chrzestną to wiecie gdzie mnie szukać 🤣
***
CZYTASZ
Gᴅʏʙʏᴍ Cɪᴇʙɪᴇ ɴɪᴇ sᴘᴏᴛᴋᴀᴌ ᴛᴏ ʙʏᴍ ɴɪᴇ ᴜᴍɪᴀᴌ ᴋᴏᴄʜᴀᴄ́ | 𝕂𝕚𝕟𝕟𝕪 ℤ𝕚𝕞𝕞𝕖𝕣
Fanfiction20-letnia Zosia Czekaj, która jest młodszą siostrą Sebastiana wspiera go we wszystkim co robi. Ale nigdy się nie spodziewała że dzięki temu jej świat może się obrócić o 180°.